Politico: USA wstrzymały pomoc dla Ukrainy. Przed szczytem Biden-Putin

Świat
Politico: USA wstrzymały pomoc dla Ukrainy. Przed szczytem Biden-Putin
PAP/EPA/Peter Kaunzer
Prezydent Rosji Władimir Putin i prezydent USA Joe Biden na spotkaniu w Genewie.

Portal Politico ujawnił, że Stany Zjednoczone wstrzymały pakiet pomocy militarnej dla Kijowa, który miał zawierać systemy obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu, broń przeciwpancerną i broń ręczną. Transport przygotowany w reakcji na koncentrację rosyjskich sił na granicy Ukrainy, był gotowy do wysłania, jednak nie doszedł do skutku. Decyzję podjęto przed szczytem Biden-Putin w Genewie.

Przed spotkaniem Biden-Putin w Genewie Biały Dom wstrzymał wysłanie wartej 100 mln dolarów broni dla Ukrainy - informuje w piątek portal Politico. Pakiet miał być reakcją na koncentrację rosyjskich wojsk u granic Ukrainy.

Wstrzymany pakiet broni dla Ukrainy

- Ten wstrzymany pakiet byłby dodatkiem do inicjatywy pomocy Ukrainy w sprawie bezpieczeństwa, która obejmowała głównie nieśmiercionośny sprzęt. Myślę, że ta decyzja mówi nam, że administracja kalibruje swoją politykę w sprawie Ukrainy, bazując na zachowaniu Rosji. Ktoś mógłby powiedzieć, że to polityka oparta na appeasemencie Rosji - powiedział o "uspokajaniu" Rosji korespondentowi Polskiej Agencji Prasowej jeden z doradców kongresmenów Demokratów z grupy parlamentarnej ds. Ukrainy.

 

ZOBACZ: Genewa: Pierwsze spotkanie Władimira Putina z Joe Bidenem

 

Według portalu, który powołuje się na źródła w administracji Joe Bidena, w ramach pomocy wojskowej Waszyngton miał wysłać systemy obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu, broń przeciwpancerną i broń ręczną. Pakiet pomocy militarnej został przygotowany i był gotowy do wysłania, jednak ostatecznie wstrzymano go decyzją Rady Bezpieczeństwa Narodowego przed spotkaniem na szczycie szefów obu mocarstw w Genewie i po częściowym wycofaniu wojsk przez Rosję. Dokładna data podjęcia decyzji nie została podana.

 

Jak zauważa portal Politico, mimo majowego oświadczenia Moskwy o wycofaniu wojsk znad ukraińskiej granicy, duża część przywiezionego przez Rosję sprzętu i sił wysłanych w rejony przygraniczne i na Krym pozostała na miejscu, prawdopodobnie w związku z zaplanowanymi na jesień ćwiczeniami Zapad-21.

Trudny temat dla demokratycznego prezydenta

Przed szczytem w Genewie działania administracji Bidena skrytykowali kongresmeni z grupy parlamentarnej ds. Ukrainy, którzy wyrazili zaniepokojenie zmniejszeniem o 25 mln dol. innego pakietu pomocy dla Kijowa, wartego 250 mln. Kilka dni później, na dzień przed szczytem, Pentagon zaaprobował z kolei nowy pakiet pomocy obronnej o wartości 150 mln dolarów, który jednak nie zawierał już broni ofensywnej. Zamiast tego wysłane zostaną do Kijowa m.in. radary do śledzenia pocisków artyleryjskich i dronów.

 

ZOBACZ: Władimir Putin i Joe Biden wymienili się prezentami

 

- Wysłanie śmiercionośnej broni zawsze było trudnym tematem dla ludzi (byłego demokratycznego prezydenta USA Baracka - red.) Obamy, więc to wygląda na powrót do tej polityki - dodał anonimowo polityk.

 

Sprawa pomocy wojskowej dla Ukrainy była też w centrum afery, która doprowadziła do impeachmentu poprzednika Bidena, Donalda Trumpa. Wówczas chodziło m.in. o przeciwpancerne pociski Javelin. Trump miał nakazać wstrzymanie wysyłki broni, naciskając na Kijów, by wszczął śledztwa ws. kandydata na prezydenta USA Joe Bidena i jego syna Huntera.

hlk / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie