Śląsk. Wezwała policję do martwego partnera. Aresztowana pod zarzutem zabójstwa

Polska
Śląsk. Wezwała policję do martwego partnera. Aresztowana pod zarzutem zabójstwa
Polsat News
Kobieta została aresztowana na trzy miesiące

Pod zarzutem zabójstwa sąd aresztował 54-latkę z Rudy Śląskiej, która według śledczych w trakcie awantury domowej śmiertelnie ugodziła nożem swojego partnera w klatkę piersiową. Kobieta sama wezwała policję i twierdziła, że zastała mężczyznę martwego po powrocie ze spaceru.

Tragedia wydarzyła się w minioną sobotę. "Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 59-letni rudzianin, będąc pod wpływem alkoholu, doprowadził do awantury z konkubiną, w trakcie której kobieta zadała mu cios nożem w okolice klatki piersiowej. Ugodzenie okazało się śmiertelne" - poinformowała w środę rudzka komenda.

Policja nie dała wiary w wyjaśnienia kobiety

Kobieta wezwała na miejsce policję, tłumacząc że znalazła swego partnera martwego po powrocie ze spaceru. Policjanci nie dali wiary w jej wyjaśnienia i zatrzymali 54-latkę w policyjnym areszcie.

 

ZOBACZ: Legnica. Przeszkadzał mu hałas ze szkoły. Zaczął strzelać do dzieci

 

Po zebraniu przez śledczych materiału dowodowego, prokurator przedstawił kobiecie zarzut zabójstwa. Rudzki sąd podjął decyzję o jej aresztowaniu na trzy miesiące. Może jej grozić nawet dożywocie.

pdb / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie