"Kupię/sprzedam dziecko". Podsumowanie śledztwa dziennikarzy "Raportu"

Polska
"Kupię/sprzedam dziecko". Podsumowanie śledztwa dziennikarzy "Raportu"
Polsat News
Program "Raport" od poniedziałku do piątku o 21:00 na antenie Polsat News

Wystarczy mieć pieniądze, a kupić można wszystko. Także.... dziecko. Ofert sprzedaży czy kupna nie brakuje. Przekonali się o tym dziennikarze "Raportu". Monika Gawrońska i Jacek Smaruj spotkali się z kobietami, które w internecie oferowały ciążę na zamówienie. Ile to kosztuje, jak wygląda handel dziećmi w naszym kraju? Dziś podsumowanie naszego cyklu - "Kupię/ sprzedam dziecko".

Setki kilometrów, fałszywe dokumenty i groźba więzienia - tak wygląda rynek nielegalnych adopcji w Polsce. 
 
Przez wiele miesięcy dziennikarze "Raportu" weszli w świat tego nielegalnego procederu - spotkali się z kobietami, które bez wahania były gotowe urodzić i oddać dziecko obcym im zupełnie ludziom. Wszystko to oczywiście pod "przykrywką" pomocy parze, która marzy o własnym dziecku. Jednak ta "pomoc" nie miała miejsca, gdyby nie pieniądze. 

Jaka jest cena rodzicielstwa?

Reporterzy dotarli również do osób, które były gotowe zapłacić za oddanie im dziecka. W materiale prezentowane są historie tych ludzi - ich motywacje i problemy. Dlaczego tak się dzieje? Jaka jest cena rodzicielstwa? 
 
 
Motywacja tych osób to jedno - bo jak się okazuje - nie tylko młode kobiety chcą na tym biznesie zarobić. Dziennikarze rozmawiali m.in. z prawniczką, której powiedzieli wprost - chcemy kupić dziecko. Udało im się również dotrzeć do założyciela strony, która zrzesza ludzi zainteresowanych kupnem i sprzedażą dziecka. 
 
WIDEO: "Kupię/Sprzedam dziecko". Zobacz materiał programu "Raport"
  

Jak wygląda cały proces?

Jak to możliwe, że dziecko może trafić do zupełnie obcych ludzi? Okazuje się, że cały proces jest bardzo prosty.

 

Kobieta, która chce sprzedać dziecko, po jego urodzeniu idzie do urzędu stanu cywilnego i wskazuje kto jest ojcem. Tu wpisuje imię i nazwisko mężczyzny, który bierze udział w transakcji. 

 

ZOBACZ: "Raport". Z zimną krwią zabili swoje dzieci. Co nimi kierowało?

 

Następnie biologiczna matka zwraca się do sadu rodzinnego o ograniczenie swojej władzy rodzicielskiej. Gdy sad wyrazi na to zgodę, ojciec staje się jedynym opiekunem dziecka, a jego partnerka przysposabia dziecko.

 

Na tym cały proces się kończy. Kobieta, mężczyzna i dziecko, za które zapłacili, stają się pełnoprawną rodziną. 

To jest przestępstwo

Skali sprzedaży dzieci nie da się policzyć, można ją jedynie szacować. Sytuacji, w których ktoś zapłacił za dziecko lub otrzymał za poród pieniądze, może być w Polsce nawet 2 tysiące rocznie. To prawie tyle samo, co liczba legalnych adopcji.

 

ZOBACZ: Porwano im syna. Odnalazł się po 32 latach

 

Proceder ten jest nielegalny i grozi za to kara więzienia. Artykuł 211a Kodeksu karnego mówi, że wszystkim, którzy biorą udział w tym procederze - czyli każdej ze stron transakcji, grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. 

dk / Polsat News, Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie