"Doba na ogarnięcie się". Strajk Kobiet dał ultimatum Lewicy

Polska
"Doba na ogarnięcie się". Strajk Kobiet dał ultimatum Lewicy
Zdj. archiwalne, fot. Polsat News

"Mafia nie przestanie być mafią, bo Lewica grzecznie wciśnie guzik" - tak Strajk Kobiet skomentował decyzję Lewicy o zawarciu porozumienia z rządem ws. poparcia dla Krajowego Planu Odbudowy. Organizacja postawiła też Lewicy ultimatum: jeśli w ciągu doby Lewica "nie ogarnie się", to Strajk Kobiet zacznie "ogólnopolską akcję wybijania głupoty z głowy" tej partii.

We wtorek przed południem w Sejmie przedstawiciele Lewicy spotkali się z premierem Mateuszem Morawieckim ws. Funduszu Odbudowy i Krajowego Planu Odbudowy. W rozmowach uczestniczyli też przedstawiciele klubu PiS.

 

ZOBACZ: "Rząd zgodził się na nasze warunki". Lewica po spotkaniu z premierem

 

Obie strony porozumiały się w sprawie poparcia dla KPO. Jak mówił europoseł Robert Biedroń, rząd zgodził się na wszystkie warunki Lewicy zaproponowane do KPO.

 

"Wóz albo przewóz"

 

Ta decyzja spotkała się z falą komentarzy i krytyką ze strony opozycji. Głos w tej sprawie zabrał również na Twitterze Strajk Kobiet. "W sprawie Lewicy ogłaszamy krótko: wóz albo przewóz. Doba na ogarnięcie się albo zaczynamy ogólnopolską akcję wybijania głupoty z głowy Lewicy" - ogłosiła organizacja, na czele której stoi m.in. Marta Lempart.

 

Zdaniem Strajku, "mafia nie przestanie być mafią, bo Lewica grzecznie wciśnie guzik".

 

 

Na ten wpis odpowiedziała młodzieżówka Lewicy. "Zawsze będziemy stać po stronie praw kobiet, legalnej aborcji, edukacji seksualnej, godnej opieki okołoporodowej i wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami. Czy to samo może zadeklarować Strajk Kobiet, który atakuje najbardziej feministyczne ugrupowanie w Polsce?" - zapytała Młoda Lewica na Twitterze.

 

 

Schetyna: Lewica niczego nie dostała

 

Decyzję Lewicy komentował też w "Gościu Wydarzeń" były szef PO Grzegorz Schetyna. - Niczego nie dostali, tylko obietnice, które będą weryfikowane i nie wiadomo z czym wrócą. Zrobimy wszystko, żeby pieniądze znalazły się w Polsce, ale muszą być dobrze wykorzystane, a nie służyć kampanii PiS - ocenił we wtorek.

 

Pozytywnie o porozumieniu rząd-Lewica nie wypowiedział się też polityk PSL-u. - Szkoda, że Lewica złamała jedność opozycji - ocenił Dariusz Klimczak (PSL).

wka / PAP / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie