Spór o otwarte kościoły. Miejsce "ukojenia" czy "rozprzestrzeniania się wirusa"?

Polska
Spór o otwarte kościoły. Miejsce "ukojenia" czy "rozprzestrzeniania się wirusa"?
Polsat News
Goście "Debaty Dnia" komentowali nowe obostrzenia związane z nasilaniem się pandemii koronawirusa.

Rząd wprowadził nowe restrykcje związane z trzecią falą koronawirusa. Jednym z nich jest ograniczenie liczby wiernych w kościołach, gdzie na 20 m kw. przypadnie jeden wierny. Sprawę komentowali goście Agnieszki Gozdyry w czwartkowej "Debaty Dnia".

Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński twierdził, że za nieprzestrzeganie obostrzeń pandemicznych odpowiedzialni politycy otwarcie twierdzący, że takie regulacje nie są legalne.

 

ZOBACZ: Novavax opóźnia podpisanie umowy na dostawę szczepionki do Unii Europejskiej

 

- Mogę się założyć, że mecenas Kalisz chciałby większych obostrzeń w kościołach nawet, jeżeli uważa, że inne są nielegalne - stwierdził Jabłoński.

 

"Czy ma pan pretensje do ludzi domagających się przestrzegania konstytucji?"

 

Kalisz, adwokat, a w przeszłości minister spraw wewnętrznych i szef Kancelarii Prezydenta, odpowiedział, że on chciałby "równego traktowania właścicieli restauracji, właścicieli hoteli i tych, którzy zarządzają kościołami".

 

- Nie dlatego, że są to miejsca kultu, ale dlatego że są to miejsca rozprzestrzeniania COVID-19 - powiedział.

 

Następnie zapytał Jabłońskiego, czy "ma pretensje do ludzi, którzy domagają się przestrzegania konstytucji przez władzę". - Pan jako minister spraw zagranicznych ma pretensje do Komisji Europejskiej. Co pan mówi? - mówił w Polsat News.

 

WIDEO - Politycy w programie "Debata Dnia" o nowych obostrzeniach

  

 

Anacki: jesteśmy państwem z większością katolików 

 

- Kwestia czy to kościół, czy fryzjer, nie powinna być różnicowana. Tutaj muszę się zgodzić z Ryszardem Kaliszem, że powinniśmy takie rozmowy prowadzić, aby nie różnicować, ale ja tutaj nie widzę różnicowania - ocenił Robert Anacki, wiceprezes Porozumienia.

 

Jego zdaniem, minister Jabłoński powiedział, że "przy pewnych obostrzeniach funkcjonują inne branże i są wybierane te, których społeczeństwo demokratyczne oczekuje, aby były czynne".

 

ZOBACZ: Stan nadzwyczajny? Premier: nie wykluczamy żadnego scenariusza

 

- Jesteśmy państwem z większością katolików i nie mam pretensji, że do kościołów ludzie się kierują i oczekują ukojenia - powiedział polityk Porozumienia.

hlk/wka / Polsatnews.pl / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie