Cichanouska zapowiada wielotysięczne demonstracje na Białorusi

Świat
Cichanouska zapowiada wielotysięczne demonstracje na Białorusi
Polsat News
Kontrkandydatka Alaksandra Łukaszenki w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich na Białorusi Swiatłana Cichanouska

Przebywająca w Wilnie Swiatłana Cichanouska, kontrkandydatka Alaksandra Łukaszenki w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich na Białorusi, w Dniu Wolności, obchodzonym przez białoruską opozycję i środowiska niezależne, zapowiedziała wielotysięczne demonstracje w swoim kraju.

- Z powodu represji zostały zmienione formy protestów, na pewno jednak ujrzymy jeszcze wielotysięczne demonstracje, jakie były w sierpniu i wrześniu ubiegłego roku, gdyż ludzie chcą nowych wyborów, nowego kraju. Jest trudno, ale ludzie się nie poddadzą - oświadczyła w czwartek w Wilnie Cichanouska.

 

W rocznicę proklamowania w 1918 r. niepodległości przez Białoruską Republikę Ludową opozycjonistka wspólnie z szefem litewskiego MSZ Gabrieliusem Landsbergisem złożyła kwiaty na wileńskiej Rossie, w miejscu spoczynku powstańców styczniowych, w tym jednego z przywódców zrywu - Konstantego Kalinowskiego.

 

- Powstanie 1863-1864 r. było walką o wolność narodów białoruskiego, polskiego i litewskiego. Urodzony na Białorusi Kalinowski był najwybitniejszym przywódcą tej walki, który zginął za wolność i godność naszych narodów - wskazał Landsbergis. Podkreślił, że powstańcze hasło "Za naszą i waszą wolność" pozostaje aktualne.

 

ZOBACZ: Białoruś: sprawa karna wobec władz ZPB i rewizja w ich siedzibie. Skonfiskowano sprzęt

 

Na Rossie złożono też kwiaty na grobie premiera i ministra spraw zagranicznych Białoruskiej Republiki Ludowej w latach 1918-1919 Antoniego Łuckiewicza i jego brata Iwana Łuckiewicza.

 

Kolumna samochodów udekorowanych białoruskimi flagami 

 

W czwartek ulicami Wilna przejechała kolumna samochodów udekorowanych białoruskimi flagami narodowymi, a w centrum miasta, na Placu Łukiskim, odbyła się akcja solidarności z narodem białoruskim z udziałem litewskich polityków oraz aktorów z Grodna, którzy zostali zwolnieni, bo odmówili grania komedii w czasie zeszłorocznych protestów.

 

Na Białorusi Dzień Wolności jest obchodzony przez opozycję i środowiska niezależne w rocznicę proklamowania w 1918 r. niepodległości przez Białoruską Republikę Ludową. Dzień ten nie jest uznawany przez władze Białorusi.

emi/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie