Twardy lockdown kolejnym krokiem rządu? Nieoficjalne informacje

Polska
Twardy lockdown kolejnym krokiem rządu? Nieoficjalne informacje
KPRM/Krystian Maj
Nieoficjalnie: rząd Mateusza Morawieckiego ma w planach wprowadzenie nowych restrykcji przed Wielkanocą

Nowe limity osób w sklepach i kościołach, zamknięcie marketów budowlanych i restrykcje dotyczące przemieszczania się - według nieoficjalnych informacji rząd planuje wprowadzenie nowych obostrzeń, gdy dzienna liczba nowych infekcji koronawirusem przekroczy 30 tys. Nie wiadomo, co dalej z zakładami fryzjerskimi i gabinetami kosmetycznymi. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w ostatniej chwili.

- Zaczynamy poważnie rozmawiać na temat, czy przygotowywać się do zamknięcia Polski - mówił w poniedziałek w programie "Gość Wydarzeń" prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. Covid-19. Jego zdaniem, w tym lub następnym tygodniu przekroczymy liczbę 30 tysięcy dziennych zakażeń koronawirusem. Zastrzegł, że w takim przypadku możliwy jest całkowity lockdown, w tym zamknięcie kościołów.

Jak wynika z informacji Wirtualnej Polski, wypowiedź ta nie była przypadkowa. - Ma oswajać z wprowadzeniem kolejnych obostrzeń, jest zbieżna z tym co myśli obecnie rząd - twierdzi źródło portalu.

 

WP nieoficjalnie informuje, że rząd Mateusza Morawieckiego ma w planach wprowadzenie nowych restrykcji wtedy, gdy liczba dziennych zakażeń przekroczy 30 tys., a dzienna liczba zgonów zacznie się zbliżać do 500. Kluczowe miałyby być dane ze środy i czwartku.

 

Odpowiednie przepisy miałyby się ukazać pod koniec tygodnia, a zaostrzenie przepisów weszłoby w życie od północy z niedzieli na poniedziałek.

 

ZOBACZ: Ślub na oddziale covidowym. "Z uwagi na ciężki stan męża bardzo nam zależało"

 

Rozważane mają być: zmniejszenie liczby osób w sklepach i kościołach, zamknięcie marketów budowlanych, sklepów RTV/AGD, przemieszczanie się jedynie w gronie najbliższych. To ostatnie rozwiązanie ma dotyczyć podróży podczas Wielkanocy.

 

Kościoły mają pozostać otwarte

 

Nie wiadomo, co dalej z zakładami fryzjerskimi i gabinetami kosmetycznymi. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w ostatniej chwili - informuje WP. Jak podkreślono jednak, medycy z Rady Naukowej przy premierze chcą, by lockdown polegał na całkowitym pozostaniu w domu - poza obowiązkowym wyjściem do pracy, do sklepu czy do lekarza.

 

Z ustaleń WP wynika, że kościoły i cmentarze pozostaną otwarte na czas świąt. W Wielką Sobotę święcenia pokarmów mają być organizowane w większym reżimie sanitarnym - na świeżym powietrzu, z mniejszą liczbą wiernych.

 

Zapytaliśmy przedstawicieli rządu o planowane restrykcje opisane przez WP. - Pracujemy nad rozwiązaniami. Nie ma decyzji, ale potwierdzam, że trwa dyskusja nad różnymi wariantami - przekazał jeden z ministrów w KPRM.

 

Według wtorkowych danych resortu zdrowia, odnotowano 16 741 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Najwięcej nowych zachorowań jest na Mazowszu - 3 105 oraz na Śląsku - 2023. Z powodu Covid-19 zmarło 396 osób.

 

- Nie osiągamy jeszcze tych pułapów, które byłyby dla nas na tyle niepokojące, że wymagałyby podjęcia natychmiastowej decyzji. Ale to nie znaczy, że ta decyzja nie może zapaść - mówił we wtorek rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

zdr/prz/ wp.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie