Uznano go za zmarłego. Został odnaleziony po 16 latach, w szpitalu psychiatrycznym
Przez lata uważano, że policjant Abrip Asep zginął, gdy w 2004 r. w wybrzeże Indonezji uderzyła fala tsunami. Zakładano, że mężczyzna jest jedną z ponad 6 tys. osób, których ciał nigdy nie odnaleziono. Teraz, po 16 latach okazało się, że mężczyzna przebywał w szpitalu psychiatrycznym.
W następstwie potężnego, podwodnego trzęsienia ziemi na Oceanie Atlantyckim 25 grudnia 2004 r. fale tsunami spustoszyły m.in. wybrzeża Indonezji, Sri Lanki oraz Tajlandii. Według oficjalnych danych zginęło ok. 230 tys. osób, jednak realną liczbę ofiar oceniano na ponad 300 tys. 6245 osób w Indonezji uznano za zaginione. Jedną z nich, był policjant Abrpip Asep z prowincji Aceh na Sumatrze.
ZOBACZ: Pacjent uznany za zmarłego "ożył". Prokuratura wszczęła śledztwo, NFZ prowadzi kontrolę
Przez lata rodzina mężczyzny była przekonana, że już nigdy go nie zobaczy. Jednak 16 lat później, policja znalazła mężczyznę podobnego do Asepa w szpitalu psychiatrycznym w tej samej miejscowości. Zarówno rodzina, jak i testy DNA potwierdziły, że to zaginiony przed laty funkcjonariusz.
17 lat bez żadnych wieści
W szpitalu poinformowano, że mężczyzna był pacjentem ośrodka od 2009 r. Został znaleziony przez wodza jednej z wiosek nieopodal miasta Banda Aceh. Asep miał błąkać się bez celu i nie pamiętać kim jest.
Thought dead after the 2004 tsunami, Abrip Asep has been found — alive https://t.co/cHjkL6YJ6b pic.twitter.com/b0p1Fw0OGD
— nzherald (@nzherald) March 19, 2021
O odnalezieniu mężczyzny zadecydował przypadek - jeden z policjantów z jednostki po latach porównał zdjęcie zaginionego do bazy zdjęć osób o nieustalonej tożsamości.
- Nie mogłem w to uwierzyć. 17 lat bez żadnych wieści, myśleliśmy, że nie żyje. Nie przypuszczaliśmy, że kiedykolwiek go znajdziemy - powiedział mediom jeden z bliskich mężczyzny.
Nie wiadomo co działo się z Asepem między 2004 a 2009 r. Policjanci i władze szpitala nie ujawniają też jaki jest jego stan psychiczny. Wiadomo, że w wyniku działania żywiołu doznał obrażeń głowy.
Czytaj więcej