Jedna z największych afer w polskiej policji. "Państwo w Państwie"

Polska
Jedna z największych afer w polskiej policji. "Państwo w Państwie"
Polsat News
Skandal w warszawskiej policji. Zdaniem śledczych, funkcjonariusze mieli sztucznie "pompować" statystyki w celu otrzymania premii.

Skandal w warszawskiej policji. Zdaniem śledczych, funkcjonariusze mieli sztucznie "pompować" statystyki w celu otrzymania premii. Wysocy oficerowie wydziału, poza fałszowaniem statystyk, mieli też dopuszczać się m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych. Więcej o 19:30 w programie "Państwo w Państwie" w materiale Leszka Dawidowicza.

Sztucznie pompowali statystyki, stawiali nieadekwatne zarzuty. Policjanci ze stołecznej komendy mieli fałszować sprawy, żeby dostać wyższe premie. Skandal w warszawskiej policji. Jesienią 2020 roku Biuro Spraw Wewnętrznych Policji zatrzymuje sześciu oficerów Wydziału ds. Walki z Przestępczością Samochodową Komendy Stołecznej. Czterech z nich zostaje tymczasowo aresztowanych.

 

"Wszystko w białych kołnierzykach"

 

- Ci policjanci się niczym nie różnią od tego przysłowiowego przestępcy, który idzie i kradnie. Oni robią to samo tylko w białych kołnierzykach. A najgorsze jest to, że w mundurze policjanta - mówi były oficer CBA

 

Zdaniem śledczych, policjanci mieli sztucznie "pompować" statystyki w celu otrzymania premii.

 

ZOBACZ: Policjanci zastrzelili... policjantów. Wszyscy udawali dilerów narkotykowych

 

Wysocy oficerowie wydziału, poza fałszowaniem statystyk mieli też dopuszczać się m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych. Podczas przeszukania u jednego z policjantów funkcjonariusze BSW mieli też znaleźć narkotyki.

 

WIDEO: reportaż Leszka Dawidowicza o 19:30 na Polsacie i Polsat News

  

 

Zagrożone dziesiątki wyroków

 

- K. powiedział na korytarzu policjantom, że musi z nimi pogadać i zaczął ich namawiać do tego żeby się przesłuchali, że widzieli kradzież. No, że on powiedział to już wysoko, że to była kradzież i musimy wymyślić taką wersję, żeby były te znamiona kradzieży. Chodziło po prostu o statystykę i żeby on dobrze wypadł przed komendantem - opisuje proceder anonimowy informator.

 

W związku zachowaniem policjantów podważone mogą być dziesiątki wyroków wydanych na złodziei samochodów.

 

Więcej o 19:30 w programie "Państwo w Państwie" w materiale Leszka Dawidowicza.

red/ "Państwo w Państwie", Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie