Śmierć Polaka w Meksyku. Zaskakujące informacje prokuratury
Prokuratura nie potwierdza informacji o tym, że śmierć młodego Polaka w Meksyku miała związek z wcięciem mu organów na handel. Mężczyzna, który za granicą przebywał w związku z podróżą służbową, został najprawdopodobniej uduszony.
- Nie było żadnej wycinki organów na handel. Ten mężczyzna został najprawdopodobniej uduszony - usłyszała PAP w prokuraturze. Śledczy nieoficjalnie potwierdzają, że zmarły Polak i dwóch innych rodaków wyjechali do Meksyku w połowie lutego w ramach delegacji służbowej z jednej z małopolskich firm. Mieli pracować jako elektromonterzy. Jeden z mężczyzn - jak podaje onet.pl - wrócił już do kraju.
ZOBACZ: Zabójstwo w Forcie Włochy. Policja zatrzymała 32-latka
Onet.pl cytuje w swoim artykule pełnomocniczkę rodziny ofiary, która podała portalowi, że z protokołu sekcji zwłok wynika, że do śmierci mężczyzny "przyczyniły się osoby trzecie", a ciało 20-latka wciąż jest w Meksyku. W tym kraju hospitalizowany jest drugi z pracowników małopolskiej firmy.
Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Prokurator Janusz Hnatko wyjaśnił, że decyzją Prokuratury Regionalnej w Krakowie "materiały w sprawie śmiertelnego wypadku w trakcie delegacji służbowej" zostały przekazane do dalszego prowadzenia przez prokuraturę niższego szczebla w czwartek. Do zdarzenia tego miało dojść między 13 a 14 lutego.
- W tym samym dniu, po otrzymaniu materiałów (w czwartek - red.) prokuratorzy rozpoczęli wykonywanie intensywnych czynności służbowych w tej sprawie - powiedział Hnatko.
"Sprawa jest znana polskiej służbie"
Dotychczas postępowanie prowadzone było pod kątem popełnienia przestępstwa polegającego na narażeniu zdrowia lub życia pracownika oraz nieumyślnego spowodowania śmierci, ale - jak wskazał Hnatko - "nie wyklucza to przyjęcia innej kwalifikacji prawnej czynu, będącej wynikiem ustalanego przebiegu zdarzeń".
ZOBACZ: Brutalne morderstwo 13-latka z autyzmem. Troje dzieci oskarżonych
"Sprawa jest znana polskiej służbie konsularnej. Szczegółowe okoliczności zdarzenia, w wyniku którego jeden polski obywatel zmarł (miejscowa prokuratura zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok), a drugi jest hospitalizowany, bada miejscowa prokuratura i nie są one jeszcze wyjaśnione" - poinformował resort dyplomacji. MSZ zaapelowało o to, by nie spekulować na ten temat. Zapewniło, że ambasada RP w Meksyku po uzyskaniu informacji o zdarzeniu niezwłocznie podjęła stosowne działania.
"Celem jest wyjaśnienie wszystkich okoliczności"
O tym, że sprawą zajmie się krakowska prokuratura okręgowa, na Twitterze poinformował minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro. "Poleciłem, by śledztwem w sprawie zabójstwa młodego Polaka w Meksyku i usiłowaniem zabójstwa drugiego naszego rodaka, zajęła się Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Celem jest wyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy" - czytamy w jego wpisie.
Poleciłem, by śledztwem w sprawie zabójstwa młodego Polaka w Meksyku i usiłowaniem zabójstwa drugiego naszego rodaka, zajęła się Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Celem jest wyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy.
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) February 25, 2021
ZOBACZ: Recydywista zabił brata, sąd wypuścił go na wolność
Resort spraw zagranicznych informował również, że konsul RP jest w stałym kontakcie z rodzinami poszkodowanych, pracodawcą oraz miejscową prokuraturą. "Jeden z poszkodowanych zmarł, drugi został hospitalizowany, a stan jego zdrowia poprawia się. Z uwagi na obowiązujące przepisy RODO oraz dobro poszkodowanych, MSZ nie udziela szczegółowych informacji na temat zdarzenia i toczącego się postępowania wyjaśniającego" - poinformowano.
Czytaj więcej