Ordo Iuris będzie walczyć o "dobre imię Polski". Posypią się pozwy

Polska
Ordo Iuris będzie walczyć o "dobre imię Polski". Posypią się pozwy
Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
Ordo Iuris inauguruje program ochrony dobrego imienia Polski

Wobec oskarżeń formułowanych przez politycznych aktywistów LGBT, zarzucających Polsce naruszanie międzynarodowych zobowiązań Instytut przygotował raport na temat sytuacji społecznej i prawnej osób o skłonnościach homoseksualnych lub zaburzonej tożsamości płciowej - poinformował w środę Instytut Ordo Iuris. Zapowiedział też pozwy wobec autorów takich zniesławień.

Raport na temat sytuacji społecznej i prawnej osób o skłonnościach homoseksualnych lub zaburzonej tożsamości płciowej został zaprezentowany podczas środowej konferencji prasowej. "Ukazanie realnego położenia takich osób staje się konieczne wobec rozpowszechniania nieprawdziwych informacji przez grupy lobbingowe samozwańczo określające się mianem ich przedstawicieli. Instytut inauguruje, tym samym, program ochrony dobrego imienia Polski" - poinformowało Ordo Iuris.

 

Instytut zaznaczył, że raport analizuje opracowany i kolportowany przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Lesbijek i Gejów (ILGA) ranking, z którego miałoby wynikać, iż Polska zajmuje w Europie odległe miejsce pod względem "poziomu poszanowania praw człowieka" osób o skłonnościach homoseksualnych lub zaburzonej tożsamości płciowej.

 

"Bardzo poważny problem"

 

Jak zauważył obecny na środowej konferencji europoseł Patryk Jaki, problem przedstawiania Polski w krzywym zwierciadle jest bardzo poważny. - Bardzo wiele osób z zachodniej opinii publicznej, dużych grup, nawet bardzo poważnych polityków jest przekonanych, że w Polsce są miejsca, do których nie mogą wchodzić osoby LGBT - ocenił Patryk Jaki.

 

Dodał, że w jego opinii dzieje się tak dlatego, że polscy politycy regularnie takie informacje przekazują. - To tworzy nieprawdziwy obraz naszego państwa - stwierdził Patryk Jaki.

 

 

Z kolei mec. Bartosz Lewandowski, dyrektor Centrum Interwencji Procesowej w Ordo Iuris zapowiedział, że w związku z tym będą pozwy wobec osób naruszających swoimi wypowiedziami wizerunek Rzeczypospolitej Polskiej m.in. wobec europoseł Sylwii Spurek, poseł Małgorzaty Prokop-Paczkowskiej czy dziennika "Daily Mail".

 

Sylwia Spurek na celowniku

 

Jako podstawę prawną wskazał nowelizację ustawy o IPN sprzed kilku lat. - Umożliwiła ona organizacjom społecznym, w tym Instytutowi Ordo Iuris wytoczenie powództw o ochronę dóbr osobistych i zadośćuczynienie w imieniu Polski i Polaków w przypadku naruszenia dóbr osobistych Polski i Polaków - powiedział Lewandowski.

 

Jak podkreślił, być może te pozwy będą pierwszymi, które na podstawie znowelizowanej ustawy o IPN trafią do sądów powszechnych.

 

Jak podał Instytut Ordo Iuris, Sylwia Spurek podczas jednej z debat w Parlamencie europejskim stwierdziła, że "w Polsce nie ma praworządności i praw człowieka", a na Twitterze napisała, że jej zdaniem, połowa głosujących w wyborach prezydenckich zagłosowała za Polską "ksenofobiczną, homofobiczną, przeciwną prawom kobiet", a także, że w Polsce miałyby istnieć "strefy wolne od LGBT".

 

"Odpowiedź na politykę dezinformacji"

 

"Poseł Prokop-Paczkowska zarzuciła z kolei Polakom udział w holokauście. Natomiast w brytyjskim czasopiśmie »Daily Mail« pojawiło się stwierdzenie o »polskim obozie śmierci«. Podobnie francuski portal »France Culture« napisał o domniemanej »odpowiedzialności Polski za zbrodnie Trzeciej Rzeszy«. Instytut pozwie również Niemca Hansa G., który krzyczał do swoich polskich pracowników m.in., że »zabiłby wszystkich Polaków« i że »jest hitlerowcem«" - podał Instytut.

 

- Nasz program jest odpowiedzią na politykę dezinformacji rozumianej jako proces manipulacji procesami poznawczymi odbiorców. Jest on złożony, bo prowadzi się go często z wykorzystaniem prawdziwych twierdzeń wzbogaconych fałszywymi informacjami. W ten sposób tworzone są błędne narracje, które są pierwszym stopniem sukcesu dezinformacji. Odbierają one wolność ocenną nam, jako konsumentom informacji - zaznaczył adw. Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris.

 

Natomiast adw. Rafał Dorosiński, dyrektor Centrum Analiz Prawnych w Ordo Iuris wskazał na badania Agencji Praw Podstawowych z 2019 roku przeprowadzone na próbie 100 tys. osób homoseksualnych. - Zadają ewidentny kłam twierdzeniom jakoby Polska w sposób szczególny dyskryminowała tę grupę społeczną - zaznaczył Dorosiński.

dk/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie