Pościg za kradzionym autem. Kierowca próbował potrącić policjanta
Kierowca toyoty nie zatrzymał się do policyjnej kontroli w okolicach Zgorzelca. W pościg ruszyła grupa SPEED. Po kilkuset metrach kierowca zatrzymał auto, a następnie próbował potrącić interweniującego funkcjonariusza. Potem, razem z dwoma pasażerami, próbował uciec pieszo. Po zatrzymaniu okazało się, że mężczyźni są znani policji.
"Policjanci ze zgorzeleckiej drogówki wchodzący w skład dolnośląskiej grupy SPEED, podczas służby na terenie gminy Zgorzelec, postanowili zatrzymać do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Toyota. Jednak mężczyzna, pomimo wydawanych mu przy pomocy sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych poleceń do zatrzymania samochodu, postanowił przyśpieszyć i zaczął uciekać" - przekazał mł. asp. Przemysław Ratajczyk oficer prasowy Policji Dolnośląskiej.
Po przejechaniu kilkuset metrów kierowca zatrzymał się, próbując wjechać na drogę gruntową. Jeden z funkcjonariuszy wyskoczył z jadącego za nim samochodu, a kierowca... postanowił cofnąć. Interweniujący mundurowy zdołał odskoczyć, a uciekinier uderzył w policyjny samochód.
Gdy stało się jasne, że dalsza ucieczka samochodem nie będzie możliwa, z auta wyskoczyło trzech mężczyzn. Po pieszym pościgu, jeden z pasażerów został zatrzymany przez policję. Choć dwóm innym mężczyznom udało się uciec, to ostatecznie zostali zatrzymani tego samego dnia.
Policja DolnośląskaKostka do łamania zabezpieczeń
"W toku prowadzonych czynności okazało się, że toyota została skradziona poprzedniej nocy z terenu gminy Pieńsk. Przy zatrzymanym 31-letnim mieszkańcu powiatu zgorzeleckiego funkcjonariusze ujawnili kostkę do pokonywania zabezpieczeń pojazdów" - przekazano w komunikacie. Zarówno 31-latek, drugi 43-letni pasażer i 38-letni kierowca byli znani policjantom ze wcześniejszych konfliktów z prawem.
ZOBACZ: Tragiczny finał nocnego pościgu policji. Pojazd stanął w płomieniach, kierowca nie żyje
Mężczyźni usłyszeli łącznie kilkadziesiąt zarzutów. Chodzi m.in. o włamania, kradzieże samochodów, zniszczenie mienia, wielokrotne niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdami pomimo posiadania dożywotnich zakazów sądowych. 38-letni kierowca usłyszał też zarzut czynnej napaści na policjanta.
Sąd na wniosek prokuratury podjął decyzję o aresztowaniu mężczyzn na trzy miesiące.
