Igrzyska olimpijskie w Tokio. Organizator imprezy obraził kobiety. Jest petycja za jego dymisją

Świat
Igrzyska olimpijskie w Tokio. Organizator imprezy obraził kobiety. Jest petycja za jego dymisją
PAP/EPA/KIM KYUNG-HOON / POOL
Yoshiro Mori ma 83 lata. W przeszłości był m.in. premierem Japonii, który bił rekordy niepopularności w społeczeństwie

Igrzyska olimpijskie w Tokio mają jeszcze jeden problem poza pandemią - to Yoshiro Mori, szef komitetu organizacyjnego imprezy. Wypowiedział on obraźliwe słowa pod adresem kobiet na spotkaniu Japońskiego Komitetu Olimpijskiego. Chociaż za nie przeprosił, nie ustają żądania jego dymisji.

- Ministerstwo edukacji bardzo nalegało na wybór kobiet w roli dyrektorów. Ale spotkanie zarządu z wieloma kobietami oznacza, że będzie się przedłużać - powiedział Yoshiro Mori. Jak dodał, kobiety mają skłonność do rywalizacji i jeśli "jedna podniesie rękę, by mówić, wszystkie inne też czują taką potrzebę".

 

Po kilku dniach przeprosił za swój komentarz wypowiedziany podczas wirtualnego posiedzenia komitetu, ale stwierdził, że nie rozważa podania się do dymisji. Jednak nie stłumiło to wezwań do rezygnacji z jego pracy.

 

W Komitecie Organizacyjnym zasiadają niemal wyłącznie mężczyźni

 

Wydaje się, że szanse na dymisję codziennie rosną, osłabiając poparcie dla igrzysk olimpijskich i podnosząc pytania, dlaczego starsi mężczyźni dominują w polityce i w zarządach w Japonii - pisze AP.

 

ZOBACZ: Amerykański polityk proponuje przeniesienie igrzysk na Florydę

 

W niedzielnym oświadczeniu Komitet Organizacyjny Igrzysk w Tokio stwierdził pojednawczo, że popiera różnorodność. Komitet jest jednak silnie zdominowany przez mężczyzn z niewielką liczbą kobiet na stanowiskach kierowniczych.

 

Mori pozostaje stałym tematem rozmów i programów informacyjnych, które przypominają, że Światowe Forum Ekonomiczne plasuje Japonię na 121 miejscu ze 153 krajów pod względem równości płci. Kontrastuje to z wizerunkiem Japonii jako kraju wyrafinowanego, rozwiniętego i ojczyzny niektórych z najbardziej znanych i zaufanych marek na świecie.

 

Oficjalnie igrzyska pochłoną 15,4 mld dolarów

 

Przyszłość Moriego może rozstrzygnąć się w ciągu kilku najbliższych dni. Kierownictwo komitetu organizacyjnego spotka się w tym tygodniu, aby omówić ten problem.

 

Wszelkie zakłócenia na szczycie mogą jeszcze bardziej zaszkodzić wizerunkowi Tokio, gdy próbuje ono rozpocząć igrzyska olimpijskie w środku pandemii, obciążone rosnącymi kosztami, które obecnie oficjalnie wynoszą 15,4 miliarda dolarów, ale uważa się, że są znacznie wyższe - piszą japońskie media.

 

ZOBACZ: Niepełnosprawny wspinał się na ponad 300-metrowy wieżowiec. Był na wózku inwalidzkim

 

Międzynarodowy Komitet Olimpijski w Szwajcarii szybko przyjął przeprosiny Moriego. Został mianowany za byłego premiera Shinzo Abe, był wspierany przez obecnego premiera Yoshihide Sugę i zbudował silne więzi z prezydentem MKOl Thomasem Bachem, który nazwał Tokio "najlepiej przygotowanymi igrzyskami olimpijskimi w historii".

 

W poniedziałek poinformowano, że petycja internetowa w sprawie Moriego uzyskała 140 000 podpisów. Nie postuluje wprost jego rezygnacji, ale prosi członków komitetu o zajęcie się jego zachowaniem.

 

Japońska agencja informacyjna Kyodo podała, że jej weekendowy sondaż pokazał, iż prawie 60 proc. respondentów uważa, że Mori nie kwalifikuje się do tej pracy.

wka/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie