Brawurowa jazda 40-latka. Pędził autem z napisem "tatuś kupił"
Deszcz, śliska nawierzchnia i prędkość prawie 180 km/h. W takich warunkach 40-latek urządził sobie przejażdżkę na tzw. rydzyńskim szerokim pasie. Mieszkaniec gminy Osieczna (woj. wielkopolskie) poruszał się autem z napisem "tatuś kupił". Za swój "rajd" dostał najwyższy z możliwych mandat karny.
Do zdarzenia doszło 20 stycznia ok. godz. 19:30. Tego dnia uwagę mundurowych, podczas patrolu nieoznakowanym radiowozem, przykuł kierowca poruszający się volkswagenem passatem. O zdarzeniu wielopolska policja poinformowała na swojej stronie w czwartek.
ZOBACZ: Przeleciał nad maską auta podczas kolizji. Okazało się, że jest poszukiwany
10 punktów karnych i mandat
Mężczyzna pędził z nadmierną prędkością z Leszna w kierunku Rydzyny. "Jest to droga dwukierunkowa o dwóch pasach ruchu w każdym kierunku, na której dopuszczalna prędkość pojazdów to 100 km/h" - przypomniała wielkopolska policja w komunikacie prasowym.
ZOBACZ: Odjechał z wystającym z szyby szlabanem. Pościg za piratem drogowym w Małopolsce
Podróż 40-latka, który pędził prawie 180 km/h, została zarejestrowana przez funkcjonariuszy. Jak się okazało, na pokrywie bagażnika auta należącego do mężczyzny policjanci ujrzeli naklejkę z napisem "tatuś kupił".
Za swoją brawurową jazdę mieszkaniec gminy Osieczna dostał 10 punktów karnych oraz najwyższy z możliwych mandat karny.
Czytaj więcej