Zawiadomienie ws. urodzin Radia Maryja. Jest decyzja prokuratury

Polska
Zawiadomienie ws. urodzin Radia Maryja. Jest decyzja prokuratury
Zdjęcie archiwalne/Polsat News
o. Tadeusz Rydzyk

Prokuratura Rejonowa w Golubiu-Dobrzyniu odmówiła wszczęcia śledztwa ws. obchodów urodzin Radia Maryja, które odbyły się w grudniu w Toruniu. Zawiadomienie w tej sprawie złożyła m.in. posłanka Lewicy Joanny Scheuring-Wielgus. Jej zdaniem podczas uroczystości organizatorzy złamali przepisy epidemiczne.

Posłanka Scheuring-Wielgus poinformowała w grudniu, że złożyła zawiadomienie do prokuratury ws. obchodów 29. rocznicy powstania Radia Maryja.

 

ZOBACZ: Urodziny Radia Maryja. Jest decyzja sanepidu

 

Zawiadomienie do prokuratury złożone przez posłankę Lewicy dotyczyło możliwości popełnienia przestępstwa sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób przez spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego, a także łamania obostrzeń związanych ze stanem epidemii.

"Odmówiliśmy wszczęcia śledztwa"

- Zapadła decyzja w tej sprawie. Odmówiliśmy wszczęcia śledztwa w tej sprawie wobec stwierdzenia braku znamion czynów zabronionych - powiedział szef Prokuratury Rejonowej w Golubiu-Dobrzyniu Bartosz Wieczorek.

 

Prokurator zaznaczył, że wnikliwie analizowano przebieg uroczystości m.in. na podstawie przekazów medialnych, informacji z Sanepidu, od policji i organizatorów.

 

ZOBACZ: O. Rydzyk mówił o bp. Janiaku. Teraz tłumaczy

 

- Osoby, które zorganizowały i celebrowały uroczystości, nie dopuściły się w naszej ocenie zaniechań, które mogły przyczynić się do niekontrolowanego roznoszenia choroby zakaźnej. W mediach informowały wcześniej, aby zainteresowane osoby z całego kraju nie przyjeżdżały na uroczystości, nie zorganizowano ich jak co roku w dużej hali przy ul. Bema, a w świątyni w kulminacyjnym momencie było 200 osób przy powierzchni sanktuarium, która wynosi ponad 3000 mkw. Do tego rozstawione zostały środki do dezynfekcji, a uczestników wydarzenia informowano o konieczności przestrzegania zasad reżimu sanitarnego - podkreślił Wieczorek.

 

Dodał, że ewentualne indywidualne złamanie przepisów przez pojedyncze osoby nie było przedmiotem analizy śledczych w tej sprawie, a podlegają one ocenie innych, stosownych organów m.in. Sanepidu.

"Nie może być tak..."

Składający zawiadomienie po otrzymaniu informacji o odmowie wszczęcia postępowania mają 7 dni na złożenia zażalenia. - Nie może być tak, że pan Rydzyk, pan Błaszczak, pan Ziobro stoją ponad prawem. Nie może być tak, że w Polsce są równi i równiejsi. Nie może być tak, że łamane jest prawo przez ministra i pana prokuratora - podkreśliła, informując o składaniu zawiadomienia, posłanka Lewicy.

 

Jej zdaniem obchody 29. rocznicy powstania Radia Maryja były pokazem buty i arogancji. - Patrzyłam na to wszystko z obrzydzeniem, zresztą nie tylko ja. Każdego dnia na ulicach całej Polski zatrzymywani i spisywanie są ludzie, którzy pokojowo demonstrują w maseczkach po ulicach. Są sprawdzani ludzie, którzy chodzą do klubów fitness, centrów handlowych - czy mają maseczkę, czy jej nie mają. A tutaj w Toruniu odbywa się regularna impreza na 200 osób, na której nie było ani sanepidu, ani policji i nikt nikogo o nic nie pyta - wskazała podczas konferencji prasowej parlamentarzystka.

 

ZOBACZ: Prymas Polski reaguje na słowa o. Rydzyka

 

Pokazując zdjęcia screenów z transmisji wydarzenia, pytała o to, dlaczego księża byli w świątyni bardzo blisko siebie i bez maseczek, dlaczego minister Mariusz Błaszczak oraz Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro przemawiali bez maseczek na twarzy.

ms/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie