Wybuch w zakładzie na Śląsku. Jedna osoba nie żyje, druga jest ranna

Polska
Wybuch w zakładzie na Śląsku. Jedna osoba nie żyje, druga jest ranna
/Bieruń - Sprawy z Twojego miasta
Wybuch w zakładach Nitroerg w Bieruniu - jedna osoba zginęła

W zakładach produkujących materiały wybuchowe w Bieruniu doszło do eksplozji. Według internautów, wstrząs był odczuwalny w pobliskich miejscowościach. Na miejscu było dwóch pracowników firmy. Strażacy informują, że jeden zginął, a drugi trafił do szpitala.

Do eksplozji doszło około godz. 11:20. Według internautów, wstrząs był odczuwalny w miejscowościach leżących do 10 kilometrów od Bierunia.

 

Uwaga!!! Wypadek (eksplozja) na terenie jednego z zakładów przy Placu Alfreda Nobla w Bieruniu. Na miejsce udają się służby ratunkowe.

Opublikowany przez 112Tychy - Tyskie Służby Ratownicze Czwartek, 14 stycznia 2021

 

Zakład w którym doszło do eksplozji to Nitroerg S.A. - największy w Polsce producent materiałów wybuchowych.

 

ZOBACZ: Eksplozja zabytkowego granatu z antykwariatu. Nie żyje 12-latek

 

Jak przekazał bryg. Szczepan Komorowski z KM PSP w Tychach, jeden z pracowników nie żyje, a drugi trafił do szpitala. Do eksplozji doszło na placu spalań, na którym składowane są półprodukty do produkcji materiałów wybuchowych. Nie doszło do pożaru.

 

Na miejscu pracowało 15 zastępów strażackich. 

 

Zmarły 49-letni pracownik przez całe swoje zawodowe życie był związany z bieruńskim zakładem - pracował w nim od 1986 roku, przez blisko 35 lat; zaczął pracę jeszcze jako uczeń szkoły zawodowej. Ranny 36-latek ma ponad 13-letni staż pracy.

 

Komisja wyjaśni okoliczności wybuchu

 

- Do wybuchu doszło podczas rutynowych czynności, które były związane z unieszkodliwianiem odpadów - powiedział Interii Krzysztof Maciejczyk, rzecznik prasowy firmy Nitroerg. Jak dodał, nie ma zagrożenia ani dla pobliskich mieszkańców, ani dla środowiska naturalnego. Firma działa na terenie ok. 100 hektarów.

- Zarząd firmy podjął już decyzję o powołaniu komisji, która wyjaśni okoliczności wybuchu - mówił Maciejczyk. - Chcemy, aby w jej skład weszli m.in. chemicy oraz osoby, które zajmują się bezpieczeństwem i higieną pracy. Deklarujemy pełną otwartość na współpracę w wyjaśnianiu tego wypadku - dodał.

zdr/ polsatnews.pl, Interia, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie