Klient napadł na salon masażu w Warszawie. Uciekł z sejfem

Polska
Klient napadł na salon masażu w Warszawie. Uciekł z sejfem
Zdjęcie ilustracyjne/ fot. Pixabay
Warszawa: napadł z kolegą na byłą partnerkę; ukradli jej sejf z 20 tys. zł.

Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o rozbój na 27-letniej kobiecie. Jeden z podejrzanych to były partner pokrzywdzonej - przekazała mł. asp. Iwona Kijowska z mokotowskiej policji. Dodała, że agresorzy ukradli kobiecie z mieszkania sejf, w którym było 20 tys. złotych.

Mł. asp. Iwona Kijowska poinformowała, że do zdarzenia doszło kilka dni temu na warszawskim Mokotowie. 27-letnia mieszkanka jednego z osiedli umówiła się na spotkanie z klientem w swoim mieszkaniu, w którym prowadziła salon masażu. - Klient w wyznaczone miejsce przyszedł punktualnie. W momencie, gdy kobieta otworzyła drzwi w jej stronę skierowany został strumień gazu łzawiącego, a ona sama została siłą wepchnięta do środka - powiedziała policjantka, dodając, że razem z "klientem" do mieszkania wszedł jego kolega.

 

ZOBACZ: "Rozmodlona" złodziejka okradła 74-latkę w Koninie. Obiecywała magiczne "pomnożenia" pieniędzy

 

Policjantka wskazała, że mężczyźni związali kobiecie ręce i nogi taśmą klejącą. - Dodatkowo na głowę założyli jej ręcznik kąpielowy, aby ograniczyć możliwość rozpoznania napastników - tłumaczyła. Dodała, że mężczyźni, aby zastraszyć 27-latkę i wymusić od niej informację z kodem cyfrowym do sejfu, zaczęli jej grozić, że ją zabiją.

 

Podkreśliła, że napastników przestraszył dźwięk domofonu. - Łupem sprawców padł sejf z zawartością, dwa telefony oraz dokumentacja medyczna pokrzywdzonej - wyliczyła. Gdy napastnicy uciekli, kobiecie udało się uwolnić, wyjść na klatkę schodową i poprosić o pomoc sąsiada, który wezwał policję.

Usłyszeli zarzut rozboju

Sprawą zajęli się mokotowscy funkcjonariusze z wydziału do zwalczania przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu, którzy ustalili, że związek ze zdarzeniem mogą mieć były chłopak pokrzywdzonej oraz jego kolega. W mieszkaniu 29-letniego byłego partnera 27-latki policjanci znaleźli skradzione przedmioty, pieniądze oraz dokumenty na nazwisko pokrzywdzonej.

 

- W bagażniku samochodu zaparkowanego na posesji, została odnaleziona też replika broni, kominiarka oraz charakterystyczna maseczka higieniczna zakrywająca usta i nos, opisana wcześniej przez pokrzywdzoną. W pobliżu miejsca zamieszkania sprawcy rozboju policjanci odnaleźli również uszkodzony sejf - dodała.

 

ZOBACZ: Podczas spaceru z córką zatrzymała złodzieja. Dzielna mama z Poznania

 

Policjantka zaznaczyła, że po kilku godzinach od zdarzenia zatrzymano 29-latka oraz jego 40-letniego kolegę z okolic Mińska Mazowieckiego. Obaj usłyszeli zarzut rozboju. Decyzją sądu były partner pokrzywdzonej został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, a jego kolega został objęty policyjnym dozorem. Grozi im do 12 lat więzienia.

ms/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie