Niedzielski: jeśli rektor WUM wiedział o szczepieniach, powinien honorowo podać się do dymisji

Polska
Niedzielski: jeśli rektor WUM wiedział o szczepieniach, powinien honorowo podać się do dymisji
Polsat News
Minister zdrowia w programie "Gość Wydarzeń"

- To nie kończy sprawy. Ale to dobra wiadomość, bo świadczy o odpowiedzialności władz WUM - ocenił minister zdrowia Adam Niedzielski pytany o odwołanie ze stanowiska prezes zarządu spółki Centrum Medyczne WUM dr n. med. Ewy Trzepli. Jak zaznaczył, "dymisja potwierdza, że mieliśmy do czynienia z nieprawidłowościami". 

- Jest jeszcze kilka wątków sprawy, które muszą zostać wyjaśnione w imieniu ministra zdrowia przez NFZ - podkreślił. - Chcielibyśmy wiedzieć w jaki sposób osoby, które nie należały do personelu medycznego, zostały zapisane na szczepienie - dodał. 

 

- Chcę się przyjrzeć wątkowi sprawowanego nadzoru, w tym przez rektora - przyznał. 

 

ZOBACZ: Szczepienia poza kolejnością. Prezes Centrum Medycznego WUM odwołana

 

- Muszę otrzymać jakieś dokumenty, które potwierdzą, że ten proceder odbywał się według jakiegoś modelu. Również z punktu widzenia całego systemu szczepień w Polsce, chcę wiedzieć, przed jakim ryzykiem należy się zabezpieczać. Chciałbym, żeby to była lekcja - mówił. 

 

- Jest pytanie, w jakim charakterze te osoby pojawiły się na szczepieniach - jako personel medyczny, niemedyczny? - zastawiał się minister. - Druga sprawa, jaką weryfikujemy - kiedy listy (osób do szczepień - red.) zostały do nas wysłane - nasza wytyczna dot. możliwości szczepień rodzin medyków była wydana 29 grudnia - tłumaczył Niedzielski. 

 

Jak mówił, szczepienia poza kolejnością "to sytuacja jednostkowa, którą należy rozliczyć". - Ona ma duże konsekwencje - podsumował. 

 

Niedzielski o dymisji rektora WUM: "nie chciałbym teraz tego przesądzać"

 

- Niestety pojawiła się historia, która dotyczyła obecności pana rektora WUM przy szczepieniach, co oznaczałoby, że one w jakimś sensie odbywały się przy jego przyzwoleniu czy przynajmniej za jego wiedzą. Jeżeli to by się potwierdziło, to rzeczywiście, jedynym honorowym wyjściem powinna być dymisja rektora WUM. Nie chciałbym teraz tego przesądzać - podkreślił Niedzielski. 

 

Zdaniem ministra zdrowia, sprawa ma dwa wymiary - "formalny, które weryfikuje NFZ i skończy się karą finansową" i personalny. - Odpowiadać powinni również ci, którzy to nadzorowali - tłumaczył. 

 

- Bezwzględna wina jest po stronie ośrodka, który zaprasza na szczepienia, a nie ma do tego uprawnień - dodał. 

 

Wideo: minister zdrowia Adam Niedzielski w "Gościu Wydarzeń"

  

 

Niedzielski przyznał, że osoby, które przyjęły już pierwszą dawkę, powinny otrzymać także drugą. 

 

- Znamy nazwiska w deklaracji (osób, które przyjęły pierwszą dawkę poza kolejnością - red.), najgorsze wrażenie robią ci, którzy przyznają się na końcu. Apeluję do wszystkich, którzy znajdują się na tej niechlubnej liście, aby jeszcze dziś się ujawnili się - to akt odwagi cywilnej - ocenił. 

 

Kontrole ws. szczepień mają być prowadzone również w innych szpitalach. - Wydałem polecenie, żeby również inne placówki pod tym kątem zostały sprawdzone, szczególnie te, o których słyszeliśmy, że były tam wykonywane szczepienia różnych polityków. I będziemy chcieli to zweryfikować. Są już wskazane cztery takie miejsca - zadeklarował. 

 

Minister pytany o zarzuty opozycji mówiące o tym, że za zaniedbania dot. szczepień odpowiada rząd, stwierdził, że są one absurdalne, a "zasady szczepień zostały jasno zdefiniowane". - Tam, gdzie pojawia się zła wola, zawsze jest możliwość pokazania pewnej nieszczelności, bo zawsze elementem tego systemu jest człowiek. Człowiek może podejmować złe decyzje bądź decyzje w złej wierze - wyjaśniał. 

 

Szczepienia na WUM

 

Warszawski Uniwersytet Medyczny informował w tym tygodniu, że z puli dodatkowych 450 dawek szczepionek, które niezależenie od etapu zerowego szczepień obejmującego personel medyczny otrzymał od Agencji Rezerw Materiałowych, zaszczepił m.in. 18 znanych postaci kultury i sztuki, które zgodziły się zostać ambasadorami "powszechnej akcji szczepień".

 

ZOBACZ: Radosław Pazura o szczepieniu: nie mam poczucia, że kogokolwiek wyparłem z kolejki. Nie żałuję

 

Są wśród nich Krystyna Janda, Krzysztof Materna, Wiktor Zborowski, Edward Miszczak, Michał Bajor, Andrzej Seweryn, Magda Umer oraz Maria Seweryn, a także - jak ustalił Polsat News - Radosław Pazura.

 

Dotychczasowe odcinki programu można obejrzeć tutaj.

prz/jo/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie