Chwycił mróz, miejscami nadal prószy śnieg. Powiew zimy w drugi dzień świąt
Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia mija pod znakiem powiewu zimy. Do Polski napływa powietrze znad Arktyki, temperatura spadła w okolice zera, a z chmur co jakiś czas prószy śnieg, który zabiela krajobrazy. Na ulice Warszawy wyruszyły posypywarki, pracują na mostach, wiaduktach i stromych ulicach - poinformował stołeczny Zarząd Oczyszczania Miasta.
Wigilia była bardzo ciepła i deszczowa, pierwszy dzień Świąt przyniósł ochłodzenie, a wraz z nim opady deszczu, deszczu ze śniegiem, śniegu i krupy śnieżnej, zaś drugi dzień Świąt powiew zimy, ze śniegiem i mrozem.
Najzimniej na wsiach
W sobotę w większości regionów kraju pojawiać się mogą przelotne, na ogół słabe, opady śniegu. Między kolejnymi falami opadów niebo będzie się przejaśniać, a nawet rozpogadzać. Bez opadów będzie głównie w zachodnich województwach.
ZOBACZ: Sylwestrowa Moc Przebojów w Polsacie. Wystąpi plejada gwiazd
Temperatura po poranku z mrozem zacznie rosnąć, ale nawet w najcieplejszym momencie dnia będzie tylko nieznacznie przekraczać zero. Na obszarach wiejskich będzie najzimniej, dlatego tam śnieg, który spadnie, będzie się utrzymywać najdłużej.
Prawdziwa zima w górach
Na obszarach miejskich, gdzie temperatura będzie najwyższa, biały puch roztopi się bardzo szybko, albo też przy kontakcie z powierzchnią ziemi od razu będzie się roztapiać.
ZOBACZ: Atak zimy w Japonii. Kierowcy nocowali w uwięzionych autach
Prawdziwa zima zawitała natomiast wysoko w góry, gdzie spadło już kilkanaście centymetrów śniegu i jeszcze będzie go w najbliższym czasie przybywać. Największych opadów spodziewamy się w Karpatach, gdzie przejściowo możliwe są śnieżyce i zawieje śnieżne.
WIDEO: Szczegółowa prognoza pogody na 26 grudnia i najbliższe dni
Słoneczna niedziela
Niedziela dla odmiany zapowiada się słonecznie i bez opadów. Chmurzyć się może tylko na zachodzie i północy. Temperatura nie ulegnie zmianie, rano będzie mroźno, a po południu tylko nieznacznie ponad zero.
Wszędzie będzie bardzo mocno wiać z kierunku południowego, w porywach do 50-60 km/h, nad morzem do 60-70 km/h, na terenach górzystych nawet powyżej 80 km/h. Wichura będzie potęgować uczucie przeszywającego zimna.