Koronawirus w Rosji. Zagadkowa śmierć naukowca pracującego nad szczepionką. Wypadł z 14. piętra
Ciało 45-letniego Aleksandra Kaganskijego zostało znalezione na ulicy Zamszina w Petersburgu. Policja ustaliła, że naukowiec pracujący nad szczepionką przeciw koronawirusowi wypadł z okna swojego mieszkania na 14. piętrze. Na ciele mężczyzny znaleziono też ranę kłutą.
Rosyjska agencja Interfax poinformowała, że ciało Kaganskijego zostało znalezione w sobotę przez jednego z sąsiadów mężczyzny. 45-letni naukowiec był w samej bieliźnie.
ZOBACZ: Nowa odmiana koronawirusa z Wielkiej Brytanii. Co o niej wiemy?
Policja ustaliła, że naukowiec wypadł z okna na 14. piętrze. Na ciele mężczyzny znaleziono również ranę kłutą, prawdopodobnie od noża.
Zatrzymany, bez zarzutów
Według nieoficjalnych informacji, w noc zdarzenia miało dojść do bójki między Kaganskijm a jego znajomym. Policja ujawniła, że zatrzymała podejrzewanego 45-latka, który zaprzecza, że doszło do sprzeczki. Zatrzymany utrzymuje, że jego przyjaciel musiał popełnić samobójstwo.
ZOBACZ: Koronawirus. Najnowsze informacje z Polski i świata [RELACJA]
Do tej pory nikomu nie postawiono zarzutów.
Interfax podaje, że Kaganskij był światowej sławy biologiem. W przeszłości pracował m.in. w laboratoriach w Petersburgu oraz Edynburgu, kierował również Centrum Medycyny Genomicznej we Władywostoku.
W ostatnim czasie miał pomagać w opracowywaniu szczepionki przeciw koronawirusowi.
