Kulisy szczytu w Brukseli. Holandia zablokuje unijny kompromis?

Świat
Kulisy szczytu w Brukseli. Holandia zablokuje unijny kompromis?
PAP/Radek Pietruszka
Premier Mateusz Morawiecki miał się spotkać z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem zaraz po wylądowaniu w Brukseli.

W ostatniej chwili przełożono na piątek planowane wcześniej na dziś spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z prezydentem Francji. Emmanuel Macron chce jak najszybciej przekonać premiera Holandii Marka Rutte do poparcia unijnego porozumienia, którego chce Polska.

W czwartek rozpoczął się szczyt Rady Europejskiej. Premier Mateusz Morawiecki wraz z delegacją wylądował na lotnisku w Brukseli przed godz. 11. Niemal w tym samym momencie, kilkaset metrów dalej, z samolotu wysiadał prezydent Francji Emmanuel Macron.

 

Politycy mieli zaplanowane spotkanie na godz. 11. Zostało ono jednak w ostatniej chwili przełożone na piątkowy poranek. Macron chciał pilnie spotkać się z premierem Holandii Markiem Rutte (ich partie są w tej samej frakcji w Parlamencie Europejskim), który - jak wynika z nieoficjalnych informacji - nie zamierza poprzeć kompromisu wypracowanego przez prezydencję niemiecką wraz z Polską i Węgrami.

 

ZOBACZ: Premier: w konkluzjach szczytu oczekujemy rozdzielenia praworządności od kontroli budżetu

 

- Atmosfera robi się gęsta - słyszymy.

 

Stanowisko Polski jest jednoznaczne - kwestie budżetowe nie mogą być łączone z kwestiami praworządności. Mają to zapewnić precyzyjne zapisy w konkluzjach. Polscy dyplomaci podkreślają, że będzie to "mechanizm gwarancyjny", a nie "deklaracje interpretacyjne".

 

Szczyt rozpocząć się przed godz. 14.

 

 

 

 

Dla Interii z Brukseli Jakub Oworuszko
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie