Aktem oskarżenia objęto również Krzysztofa R. i Agnieszkę O. - prezes i wiceprezes zarządu kliniki. - Prokuratura zarzuca im m.in. oszustwa na szkodę ponad 2 tys. pacjentów kliniki, na których bezprawnie nałożono dodatkowe, sprzeczne z obowiązującymi przepisami, dopłaty do zabiegów usunięcia zaćmy o łącznej kwocie blisko 2,5 mln zł. Przedstawiciele spółki informowali pacjentów, że soczewki proponowanej przez nich firmy nie są refundowane i należy za nie uiścić dodatkowe dopłaty w kwotach od 600 do 1500 zł. zależnie od modelu - wyjaśnił. 

 

7 mln zł straty

 

Kolejne zarzuty wobec tych osób dotyczą oszustwa na szkodę mazowieckiego oddziału NFZ, w wyniku którego oddział poniósł szkodę na kwotę blisko 7 mln zł. - Przedstawiciele w comiesięcznych raportach do NFZ zgłaszali nieprawdziwe informacje, ze zabiegi zostały sfinansowane zgodnie z zawartą z NFZ umową, czyli bez opłat ze strony pacjentów. 

 

Ponadto w dziewięciu przypadkach pomimo, że zabiegi zostały wykonane w ramach komercyjnej działalności spółki, tj. pacjenci zapłacili od 5 do 10 tys. zł, również zgłoszono je do NFZ jako w całości wykonane w ramach umowy o refundacji świadczeń. 

 

Przestępstwa, które zostały zarzucone czterem osobom zagrożone są karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat.