Kolejny szpital tymczasowy gotowy. Wybudował go w Płocku PKN Orlen
Szpital tymczasowy w Płocku, który wybudował PKN Orlen, ma zapewnioną dostateczną liczbę personelu, aby na początek uruchomić 46 łóżek z 200, którymi ma dysponować. We wtorek placówkę przejął Wojewódzki Szpital Zespolony, który będzie nią zarządzał. - Ten szpital został postawiony błyskawicznie, trwało to trzy tygodnie. To wielkie osiągnięcie - powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
- Ten szpital został postawiony błyskawicznie, trwało to trzy tygodnie. To wielkie osiągnięcie - powiedział prezes zarządu PKN Orlen Daniel Obajtek. - Szpital jest w pełni przygotowany. Pracowaliśmy dzień i noc - powiedział Obajtek, który dodał, że w organizację placówki zaangażowana była cała grupa i jej poszczególne spółki, które mają odpowiednie kompetencje, by taki szpital zbudować.
Obajtek: przekazujemy także karetkę
- Ten szpital to również karetka, która przekazaliśmy, będzie przewozić pacjentów - powiedział prezes, dziękując za współpracę przy budowie i organizacji tymczasowej placówki dyrekcji Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku, ministrowi aktywów państwowych oraz wojewodzie mazowieckiemu.
- To nie jest jedyny szpital tymczasowy, jaki zbudował Orlen. Drugi taki sam szpital budujemy w Ostrołęce. Będzie gotów do 20 grudnia - powiedział prezes Obajtek.
WIDEO - Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek o budowie szpitala tymczasowego w Płocku
- To już czwarty szpital w projekcie budowy szpitali tymczasowych. To jest szpital szczególny, kontenerowy, który otwieramy w miesiąc po decyzji premiera Mateusza Morawieckiego - powiedział Zbigniew Gryglas, wiceminister aktywów państwowych.
ZOBACZ: Dr Szułdrzyński: nie można zbyt szybko likwidować szpitali tymczasowych
Polityk zauważył, że mimo spadku liczby zakażeń szpital zbudowany w Płocku i inne podobne placówki są potrzebne, "aby odpowiedzialny rząd był przygotowany na sytuację kryzysową".
WIDEO - Wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Gryglas o szpitalu tymczasowym w Płocku
Według prezesa Orlenu moduły szpitala mogą zostać wykorzystane w innym miejscu, gdy ustanie pandemia. Z wykorzystanych kontenerów można zbudować obiekty o innym przeznaczeniu niż szpital w zależności od potrzeb. - Te kontenery zostaną przekazane Wojsku Polskiemu, które będzie z nich korzystało - zapowiedział Gryglas.
Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł powiedział podczas uroczystości przekazania placówki, że oddawany jest kolejny szpital z potencjalnymi miejscami dla pacjentów chorych na COVID-19. Przyznał, że w wyniku podejmowanych przez niego decyzji Mazowieckie dysponuje 5 tys. łóżek covidowych. - To oznacza ogromny wysiłek prawie stu szpitali, które wyodrębniły miejsca dedykowane tym pacjentom - powiedział. - Około 3 tys. chorujących cały czas na Mazowszu, wymagających hospitalizacji, ponad 300 osób, które korzystają z leczenia przy pomocy respiratorów, to dowód na to, że na Mazowszu epidemia wcale jeszcze nie zwolniła - dodał Radziwiłł, choć przyznał, że liczba nowych zakażeń spada.
Dwieście miejsc dla chorych z Mazowsza
Docelowo tymczasowa placówka ma udzielać pomocy 200 pacjentom.
- Jest zapewniona dostateczna liczba pracowników, którzy zgłosili się w ramach rekrutacji do pracy w szpitalu tymczasowym - powiedział w poniedziałek podczas telekonferencji Stanisław Kwiatkowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku (woj. mazowieckie), którego oddziałem ma być tymczasowa placówka.
- Na początek planujemy uruchomić 46 łóżek, czyli jeden moduł. Potrzebujemy dwa, trzy dni, może cztery, maksymalnie do końca tygodnia, żeby się tam zagospodarować - wyjaśnił dyrektor. Pierwszych pacjentów szpital przyjmie jeszcze w weekend lub w poniedziałek. Kwiatkowski zastrzegł, że dokładny termin ustali powołany przez niego pełnomocnik - lekarz, który będzie odpowiedzialny za koordynację pracy tymczasowej placówki.
ZOBACZ: Zmiana zasad przyjmowania pacjentów do szpitali tymczasowych
Kwiatkowski dodał także, że liczy, iż uruchomienie szpitala tymczasowego w Płocku pozwoli odciążyć placówkę wojewódzką w leczeniu pacjentów z koronawirusem, co umożliwi także rozszerzenie ograniczonych obecnie przyjęć planowych. Zapowiedział także, że do tamtejszego szpitala tymczasowego trafiali będą pacjenci z całego Mazowsza, a być może także z regionów ościennych.
Dyrektor WSzZ poinformował, że na 109 łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19 w poniedziałek hospitalizowanych było 99 osób, a kolejnych 20 czekało na wynik testów. Pod respiratorem przebywało w tym czasie 15 chorych. Według danych WSzZ w sobotę i niedzielę zanotowano tam 10 zgonów pacjentów z koronawirusem.
Szpital tymczasowy w Płocku dla pacjentów z koronawirusem powstał na terenie Centrum Badawczo-Rozwojowego PKN Orlen, na peryferiach miasta, na terenie Płockiego Parku Przemysłowo-Technologicznego.