Szczepionka na koronawirusa. "Ważne, by grupy ryzyka chciały się zaszczepić"

Polska
Szczepionka na koronawirusa. "Ważne, by grupy ryzyka chciały się zaszczepić"
PAP/EPA/Andrea Canali
Faza trzecia, prowadząca do dopuszczenia szczepionki może zająć CureVac kilka miesięcy.

- Nie jesteśmy zwolennikami, by szczepić na siłę, ważne, aby szczepionka była dobrze tolerowana i by grupy zagrożone chciały się zaszczepić - powiedziała Mariola Fotin-Mleczek, członek zarządu formy CureVac w Nowym Dniu z Polsat News. Dodała, że szczepionka przygotowywana przez jej firmę, będzie gotowa najwcześniej w połowie 2021 roku. Koncern podpisał z UE umowę na dostawę 225 mln jej sztuk.

Przyznała, że firma w ostatnim czasie zatwierdziła umowę z Unią Europejską dotyczącą zakupu 225 mln dawek gotowego preparatu.

 

- Kończymy fazę pierwszą, musimy wykazać bezpieczeństwo szczepionki - mówiła Mariola Fotin-Mleczek o stanie badań nad medykamentem. Dodała, że firma prowadzi fazę drugą w Peru i Panamie, "testujemy szczepionkę na osobach starszych".

 

Tłumaczyła, że faza trzecia, prowadząca do dopuszczenia szczepionki, może zająć koncernowi CureVac kilka miesięcy. - Najbardziej optymistyczny termin to połowa przyszłego roku - oceniła.

 

Odporność oparta o kwas rybonukleinowy

 

- Nasza szczepionka opiera się na technologii kwasu rybonukleinowego - mówiła o szczegółach, dodając, że firma CureVac jako pierwsza na świcie rozpoczęła badania nad tą technologią, według Fotin-Mleczek, firma pracowała nad nią już w w końcu lat 90.

 

ZOBACZ: Koronawirus. KE zatwierdziła umowę z CureVac na zakup 225 mln szczepionek

 

Zaznaczyła, że Pfizer i Moderna, firmy które już potwierdziły skuteczność swoich preparatów, opierają się na tej samej technologii.

 

WIDEO: "Ważne by grupy ryzyka chciały się zaszczepić"

  

 

Kwas rybonukleinowy dostarczany do komórek zawiera białka koronawirusa, na które system immunologiczny reaguje, wytwarzając przeciwciała, przechowywane w pamięci immunologicznej.

 

Obowiązkowe szczepienia?

 

- Nie jesteśmy zwolennikami, aby zalecać i szczepić na silę, ważne by szczepionka była dobrze tolerowana - powiedziała. Jej zdaniem zagrożone grupy w społeczeństwie powinny "chcieć być szczepione" i dostrzegać sens szczepień.

 

Pytana o to, czym nowy koronawirus zaskoczył naukowców, odparła, że "zaskoczył w tym sensie, że przez te mutacje, które zawiera zaczął się szybko rozprzestrzeniać". -  Transmisja jest wyjątkowa i łatwo się zarazić - wskazała.

 

- Na szczecie odsetek zgonów nie jest duży - zaznaczyła członek zarządu formy CureVac w Nowym Dniu z Polsat News.

laf/hlk/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie