Wybory w USA. Ponowne liczenie głosów w Georgii. Niewielka różnica

Świat
Wybory w USA. Ponowne liczenie głosów w Georgii. Niewielka różnica
PAP/EPA/JUSTIN LANE
Donald Trump nie uznaje zwycięstwa swojego konkurenta w wyborach

- Nie ma na ten moment dowodów na powszechne oszustwa wyborcze w Georgii - stwierdził w środę sekretarz tego stanu Brad Raffensperger. Z uwagi na wyjątkowo zacięty pojedynek, dojdzie tam do ponownego przeliczenia głosów w wyborach prezydenckich.

Demokrata Joe Biden ma w Georgii przewagę nad prezydentem Donaldem Trumpem wynoszącą ponad 14 tys. głosów. Tak niewielka różnica między kandydatami oznacza, że w tym stanie na południu USA dojdzie do ponownego, ręcznego przeliczenia głosów. Powinno się ono zakończyć 20 listopada.

 

ZOBACZ: CNN: Departament Stanu blokuje wiadomości przesyłane Bidenowi przez przywódców

 

W wywiadzie dla stacji CNN Raffensperger wytłumaczył, że zarządził ręczne przeliczanie głosów. Wyraził przy tym przekonanie, że pierwsze liczenie było dokładne.

Trump nie uznał zwycięstwa Bidena

Pytany o wyborcze oszustwa związany z Republikanami Raffensperger odparł: "Prowadzone są śledztwa, ale nie mamy dowodów na powszechne (oszustwa)".

 

Rezultat w zapewniającej 16 głosów elektorskich Georgii jest jedną z największych niespodzianek tegorocznych wyborów prezydenckich. Stan tradycyjnie opowiada się za Republikanami, szale zwycięstwa na stronę Bidena przechyliła w nim mobilizacja wyborcza w aglomeracji Atlanty, w tym szczególnie wśród Afroamerykanów.

 

ZOBACZ: Biden: to żenujące, że Trump nie uznał swojej porażki

 

Ostateczny wynik wyborczy w Georgii nie będzie miał jednak większego znaczenia dla wyścigu o Biały Dom. Z danych z komisji wynika, że Biden zwyciężył w kluczowych wyborczo Wisconsin, Pensylwanii, Michigan oraz Arizonie i według AP może być pewien co najmniej 290 głosów elektorskich (o 20 więcej niż potrzeba, by zwyciężyć w wyborach).

 

Prezydent Trump nie uznał zwycięstwa rywala - utrzymuje, że w procesie wyborczym dochodziło do nieprawidłowości, jego obóz składa i zapowiada kolejne skargi sądowe.

 

 

"Robimy duży postęp. Rezultaty zaczną spływać w następnym tygodniu. Uczyńmy Amerykę znów wielką" - napisał Trump na Twitterze we wtorek. Tym samym wyraził przekonanie, że wygra wybory.

bas/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie