Nieoskórowane zwierzęta na plastikowych tackach w sklepie. "Horror, ohydne"

Świat
Nieoskórowane zwierzęta na plastikowych tackach w sklepie. "Horror, ohydne"
Pixabay.com/ElasticComputeFarm/Zdj. ilustracyjne/Twitter/ 20320Vero
Króliki z futrem, bażanty i kaczki z piórami mogli kupić klienci jednego z francuskich marketów E. Leclerc

Króliki z futrem, bażanty oraz kaczki z piórami zafoliowane i sprzedawane na plastikowych tackach - taki widok zastali klienci jednego ze sklepów E. Leclerc we Francji. Zdjęcia martwych zwierząt obiegły internet. Wywołały oburzenie wśród klientów. Sieć przeprosiła a produkty wycofano ze sprzedaży.

Zwierzęta zapakowane w ten sposób pojawiły się w sprzedaży w E. Leclerc we francuskiej miejscowości Morières-lès-Avignon w departamencie Vaucluse. Na zdjęciach opublikowanych w sieci można dostrzec m.in. króliki, bażanty czy kaczki. Owinięte folią, na plastikowych tackach - upierzone lub z futrem, ze śladami krwi - dostępne były w sprzedaży za kilka euro.

 

ZOBACZ: Martwe zwierzęta na posesji weterynarza. W szopie zaniedbane kozy

 

"E. Leclerc, czy to nowy sposób prezentacji mięsa w sklepie w Morieres Sadajup (Morières-lès-Avignon)?" - napisała użytkowniczka, która udostępniła fotografie.

 

"Horror"

 

Pod jej postem pojawiło się kilkaset komentarzy, w większości negatywnych.

 

"Oburzające, horror" - pisano.

 

 

Nie zabrakło również głosów mówiących, że - być może - tak drastyczne pokazywanie mięsa na sklepowych półkach zmniejszy popyt na nie.

 

"To ohydne. Ale przynajmniej ludzie wiedzą, co kupują. Zbyt łatwo odłączamy oskórowane mięso od zabitego zwierzęcia. Następny krok: sprzedawaj żywe zwierzę i powiedz, by klienci sami je zabili".

 

ZOBACZ: Pleśń, martwe szkodniki i szkło w buraczkach. Ostrzeżenie GIS

 

"Nie jestem zszokowany. Przynajmniej zdajemy sobie sprawę, co to jest. Kiedy byłem młody, nie wiedziałem, co mam na talerzu".

 

Wycofane ze sprzedaży

 

Głos w dyskusji zabrała także firma E. Leclerc.

 

"Dzień dobry. Skontaktowaliśmy się ze sklepem w Morières, który wycofał już te produkty ze sprzedaży. Sklep przeprasza osoby urażone tą sytuacją - czytamy w oświadczeniu.

 

ac/prz/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie