Codzienne mycie języka zmniejsza zagrożenie zakażeniem koronawirusem

Świat
Codzienne mycie języka zmniejsza zagrożenie zakażeniem koronawirusem
pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Naukowcy sprawdzili, na ile niedokładne mycie jamy ustnej członków rodziny mieszkających z osobą chorą na Covid-19 wpływa na wzajemne zakażanie się

Mieszkając w domu z osobą chorą na Covid-19 i myjąc codziennie język, jesteśmy mniej podatni na zakażenie koronawirusem. O wynikach przeprowadzonych badań poinformowali hiszpańscy naukowcy.

Nie tylko dystans, maseczki i dezynfekcja, ale również dokładna higiena jamy ustnej mogą uchronić nas przed zakażeniem koronawirusem. Dowodzą tego badania hiszpańskich naukowców opublikowanych w BMC Oral Health.

 

ZOBACZ: Koronawirus może wpływać na mózg? Obserwacje naukowców

 

Sprawdzili oni, na ile niedokładne mycie jamy ustnej członków rodziny mieszkających z osobą chorą na Covid-19 wpływa na wzajemne zakażanie się.

 

Szczotkowanie języka zmniejsza ryzyko zakażenia

 

"Nasze wyniki mogą świadczyć o tym, że język jest głównym organem będącym rezerwuarem koronawirusa. Jego mycie szczoteczką obniża ilość wirusów u nosiciela" - pisze w pracy dr María José González‑Olmo z wydziału stomatologii Rey Juan Carlos University w Madrycie.

 

ZOBACZ: Niedobór witaminy D zwiększa ryzyko zakażenia. Są wyniki badań

 

W badaniu wzięło udział 300 osób. W kwietniu - około miesiąc po wprowadzeniu przez Hiszpanię lockdownu - wysłano im przygotowane dla nich kwestionariusze. Wszyscy respondenci korzystali ze wspólnej łazienki z zakażoną osobą. Około 170 spośród badanych zostało zakażonych wirusem SARS-CoV-2.

 

Naukowcy wyliczyli, że w badanej grupie:

  • 34 proc. myło zęby co najmniej 2 razy dziennie;
  • 20 proc. stosowało nić stomatologiczną;
  • 15 proc. stosowało płyn do płukania ust;
  • 17 proc. szczotkowało język codziennie.

Mycie języka było najbardziej popularne wśród tych, spośród badanej grupy, którzy nie zostali zakażeni przez współlokatora.

 

Niektórzy mieli wspólne szczoteczki

 

Wśród niezakażonych, 65 osób miało wspólny kubek na szczoteczki do zębów, a 67 przetrzymywało je osobno. Z kolei w grupie, w której koronawirus przeniósł się na innych członków rodziny, 127 osób miało wspólny pojemnik na szczoteczki (a 8 nawet wspólną szczoteczkę), a 43 osoby przechowywały je oddzielnie.

 

ZOBACZ: Odgłos kaszlu. Nowa metoda rozpoznania COVID-19

 

W obu grupach tylko niewielka część badanych codziennie dezynfekowała szczoteczki. 276 respondentów nie odkażało ich w ogóle. Wśród tych, którzy je dezynfekowali - jedna trzecia zakaziła się SARS-CoV-2.

ac/hlk/ polsatnews.pl, infodent24.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie