Kolejny dzień protestów w Polsce. "Nie będziemy ofiarami"

Polska
Kolejny dzień protestów w Polsce. "Nie będziemy ofiarami"
PAP/Maciej Kulczyński
Od kilku dni w całej Polsce trwają protesty przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego

W wielu miastach w kraju odbywały się w środę protesty zapoczątkowane orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym dopuszczalności aborcji. Na transparentach nieodmiennie od kilku dni widniały te same antyrządowe hasła.

Na szczecińskim placu Adamowicza zebrało się około dwustu w większości młodych manifestantów. Na ich transparentach można było przeczytać m.in. "Nie będziemy ofiarami", "Solidarność naszą bronią", "Aborcja ratuje życie" i "PiS off".

 

W Koszalinie ok. 1000 osób, domagając się legalnej aborcji, świeckiego państwa, równych praw dla osób homoseksualnych i pomocy ofiarom przemocy domowej, szło w "Marszu tysiąca flag".

 

 

 

Wielu, zachęconych przez organizatorów, niosło szturmówki w barwach narodowych i Unii Europejskiej, a także te w kolorze tęczy z przesłaniem. Trasa marszu liczyła ponad 6 km. Protestujący przeszli z Rynku Staromiejskiego w kierunku osiedla Wenedów, by marsz zakończyć przed gmachem delegatury urzędu wojewódzkiego.

 

 

Protest w Olsztynie rozpoczął się przy Wysokiej Bramie. Zebrało się tam ok. 200 osób, które chodnikami przeszły m.in. przez ul. Partyzantów, Dworcową. W czasie marszu dołączyli kolejni uczestnicy, w sumie w najliczniejszym momencie grupa liczyła ok. 500 osób. Na czele niesiono baner "Wybór nie zakaz".

 

Manifestujący nie stronili od wulgarnych haseł, często włączono muzykę i śpiewano do niej: "cała Polska śpiewa dziś, j... PiS".

 

Na Rondzie Inwalidów Wojennych u zbiegu ulic Dworcowej i Piłsudskiego tłum tańczył poloneza, chodząc po przejściach dla pieszych.

 

 

W Łodzi grupa protestujących zebrała się na ul. Piotrkowskiej przed siedzibą PiS. Po godz. 17 około 100 uczestników demonstracji utworzyło łańcuch milczenia, które było hasłem środowego protestu. Na czwartek zapowiedziano akcję zmotoryzowanych, którzy samochodami mają blokować łódzkie ulice.

 

Natomiast we Wrocławiu kilkadziesiąt osób wzięło udział w "Marszu tysiąca zniczy po bezpieczną aborcję i przeciw władzy". Demonstranci wyruszyli spod Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego i przeszli ulicami ścisłego centrum miasta na Rynek, a następnie pod siedzibę Prawa i Sprawiedliwości.

dk/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie