Naukowcy obliczyli, o ile wzrośnie liczba zakażeń po protestach

Polska
Naukowcy obliczyli, o ile wzrośnie liczba zakażeń po protestach
PAP/Maciej Kulczyński
Trwające protesty mogą zwiększyć zachorowania na COVID-19 o 5 tys. dziennie

Trwające protesty mogą zwiększyć zachorowania na COVID-19 o 5 tys. dziennie – wynika z modelu epidemii przygotowanego przez Interdyscyplinarne Centrum Modelowania UW - pisze wtorkowy "Dziennik Gazeta Prawna".

Jak informuje "DGP", Interdyscyplinarne Centrum Modelowania Uniwersytetu Warszawskiego przygotowało prognozę pokazującą, jak będzie wyglądała sytuacja epidemiczna po trwających obecnie manifestacjach.

 

"Przy założonej tzw. niższej transmisyjności publicznej – 26 listopada może być nawet 26,2 tys. wykrytych nowych zakażeń koronawirusa. To wariant, w którym nie dochodziłoby do protestów. Przy wyższej transmisyjności ta liczba może dojść do 31 tys.

 

ZOBACZ: Protesty w poniedziałek. Strajk Kobiet blokuje miasta

 

Autorzy przyznali, że z braku dokładnych danych – na ile zmniejszy się dystans społeczny - przyjęli jedynie pewne założenia przy konstrukcji modelu" - czytamy. Jak dodano, nie weryfikowali ich np. o dane z mobilności społecznej uzyskiwane na podstawie obserwacji ruchu telefonów komórkowych.

 

Jak zauważa "DGP", problem możliwego wzrostu zakażeń w związku z dużymi skupiskami ludzi dotyczy nie tylko Polski.

 

"Reuters, powołując się na szacunki ekonomistów z Uniwersytetu Stanforda, podaje, że kampania Donalda Trumpa - w dużej mierze oparta o tradycyjne wiece z sympatykami - przełożyła się na 30 tys. dodatkowych przypadków zachorowań na COVID-19 i że najprawdopodobniej jej skutkiem było ponad 700 ofiar śmiertelnych" - czytamy.

dk/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie