Przejaśnienia, deszcz i silny wiatr. Pogoda na sobotę, 24 października
Polska
W sobotę niemal w całym kraju będzie się chmurzyć, chociaż przeważnie pojawiać się będą przejaśnienia, raz większe, a innym razem mniejsze. Na zdecydowane rozpogodzenia raczej nie ma co liczyć
Początek weekendu nie przyniesie poprawy pogody. Nadal będzie się chmurzyć, padać, porywiście wiać, a ciśnienie szybko wzrośnie. Jedynie temperatura nie ulegnie dużym wahaniom.
W sobotę niemal w całym kraju będzie się chmurzyć, chociaż przeważnie pojawiać się będą przejaśnienia, raz większe, a innym razem mniejsze. Na zdecydowane rozpogodzenia raczej nie ma co liczyć. Wieczorem na południu, wschodzie i w centrum zaczną się tworzyć gęste mgły.
W wielu miejscach popada, najmocniej w wąskim pasie od zachodniego Pomorza przez Kujawy oraz południową Warmię i Mazury po środkowe Podlasie. Spadnie tam nawet do 10 litrów deszczu na metr kwadratowy ziemi, co oznacza opady ciągłe.
Nadal dość ciepło
Temperatura nie ulegnie większym zmianom. Nadal będzie dość ciepło. Po południu termometry wskażą maksymalnie od 12 stopni na Pomorzu do 17 stopni na Dolnym Śląsku.
Wiatr z kierunku zachodniego w dalszym ciągu będzie chwilami umiarkowany i silny, w porywach do 40-50 km/h, tylko na Pomorzu i wybrzeżu do 60 km/h. Może chwilami powodować uczucie chłodu.
Ciśnienie szybko rośnie
Ciśnienie jest podwyższone i szybko rośnie. Do końca dnia wzrośnie o 10 hPa. W samo południe wyniesie od 1010 hPa na północy i północnym wschodzie do 1015 hPa na południu.
Warunki biometeorologiczne, które dotychczas były korzystne dla naszego samopoczucia, przejdą w niekorzystne z powodu opadów, silnego wiatru i wahań ciśnienia. Możemy odczuwać ból głowy, senność i rozkojarzenie.
Niedziela pogodna i ciepła
W niedzielę czeka nas zdecydowana poprawa pogody. Będzie słonecznie, a do tego przyjemne ciepło. Po południu termometry wskażą od 14 do 18 stopni.
Czytaj więcej