Widzenia w aresztach przez internet? Apeluje o to RPO

Polska
Widzenia w aresztach przez internet? Apeluje o to RPO
Flickr/meesh/CC BY 2.0
Zdaniem RPO widzenia osób aresztowanych z bliskimi powinny być możliwe za pośrednictwem komunikatora internetowego

Widzenia osób aresztowanych z bliskimi powinny być możliwe za pośrednictwem komunikatora internetowego - zaapelował do resortu sprawiedliwości Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Podkreślił, że podczas pandemii widzenia są wstrzymane.

Jak poinformowano na stronie RPO, rzecznik wystąpił do Ministra Sprawiedliwości o znowelizowanie Kodeksu karnego wykonawczego, by dawał jednoznaczną podstawę do widzeń aresztowanych z osobami najbliższymi poprzez komunikator internetowy. Jak zaznaczył rzecznik, widzenia w tej formie są dopuszczalne już teraz, ale minister musiałby - jego zdaniem - ujednolicić rozbieżną praktykę w tej kwestii. W komunikacie zauważono, że jest to już drugi apel w tej sprawie.

 

"A problem jest nadal aktualny, zwłaszcza wobec wzrastającej liczby zakażeń wirusem SARS-CoV-2 i przywracanych ograniczeń co do widzeń w zakładach karnych i aresztach śledczych. Powrót do bezpośrednich spotkań osadzonych z rodzinami nastąpił jedynie od 1 sierpnia do 16 października – a i tak w bardzo ograniczonym zakresie" - zaznaczył Rzecznik.

 

ZOBACZ: Komorowski: Pierwsza próba aresztowana adwokata, który prowadzi sprawy przeciwko ludziom władzy

 

Zdaniem RPO widzenia osób aresztowanych z bliskimi powinny być możliwe za pośrednictwem komunikatora internetowego, jeżeli prokuratura lub sąd nie mają przeciwskazań procesowych do realizacji takich widzeń. Rzecznik podkreślił, że także Krajowy Mechanizm Prewencji Tortur ma problemy z przeprowadzaniem w ten sposób zdalnych wizytacji w aresztach i więzieniach.

 

Jak wskazano, do biura RPO nadal wpływa wiele skarg na pozbawienie kontaktu aresztowanych z najbliższymi w związku z pandemią. Wielu z nich nie uzyskuje zgody nawet na kontakt telefoniczny z rodziną. Rzecznik zaznaczył, że w jednej ze skarg adwokat wskazał, że jego klient dostał zgodę na widzenia z żoną i dzieckiem poprzez komunikator Skype. "Taka forma spotkania aresztowanego z obrońcą miała miejsce raz, natomiast widzenie z bliskimi nie zostało zrealizowane. Prokurator wycofał się ze swojej decyzji na skutek interwencji Dyrektora Aresztu Śledczego oraz Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej" - poinformowało biuro RPO.

 

"Pozbawia to ich realnego kontaktu z rodziną"

 

Rzecznik zwrócił uwagę, że osobom skazanym brak widzeń rekompensuje się większą częstotliwością rozmów telefonicznych i możliwością częstszych niż dotychczas widzeń za pośrednictwem komunikatora Skype.

 

Z takich możliwości nie mogą jednak korzystać osoby tymczasowo aresztowane, które nie mają zgody na korzystanie z samoinkasującego aparatu telefonicznego. "Pozbawia to ich realnego kontaktu z rodziną. Pozostaje im korespondencja, która trafia do odbiorcy ze znacznym opóźnieniem. A ta forma komunikowania się nie jest możliwa w przypadku małych dzieci" - wskazał RPO.

 

Zdaniem Rzecznika wobec niejednolitych poglądów niezbędne jest zajęcie stanowiska przez Ministra Sprawiedliwości i ujednolicenie interpretacji przepisów. "Docelowo byłoby zaś zasadne znowelizowanie Kkw z uwzględnieniem argumentacji RPO, co dałoby podstawę do widzeń aresztowanych z osobami najbliższymi poprzez komunikator internetowy" - podkreślił Rzecznik.

zdr/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie