Polska na pół podzielona. Prognoza pogody na środę, 21 października
Polska
W środę jedna połowa kraju będzie się mierzyć z opadami deszczu, a druga - cieszyć ciepłem i słońcem
Pogoda potrafi być bardzo niesprawiedliwa i - niestety - przekonamy się o tym w środę. Aura podzieli Polskę na zupełnie odmienne połowy. Mieszkańcy południowych regionów będą cieszyć się słońcem i przyjemnym ciepłem, tymczasem zamieszkujący północne województwa powinni wyjąć z szafy płaszcze i zaopatrzyć się w parasolki.
Uprzywilejowani będą w środę mieszkańcy południowej połowy kraju, gdzie spodziewamy się słonecznej i suchej pogody. Nie będzie padać, ale nadal będzie porywiście wiać. Temperatura przekroczy tam 15 stopni.
Na północy będzie zupełnie inaczej: nie dość, że pochmurno, to do tego deszczowo, najbardziej na zachodnim Pomorzu. Parasole jak najbardziej się przydadzą.
Wiatr sprawi, że będzie chłodniej
Temperatura będzie jeszcze wyższa i zarazem przyjemniejsza. Maksymalnie wyniesie od 10 stopni na Suwalszczyźnie do 16 stopni w Małopolsce.
Wiatr z kierunku południowego w dalszym ciągu będzie chwilami silny, w porywach do 50 km/h. Temperatura odczuwalna z tego powodu będzie nawet o kilka stopni niższa od wskazań termometrów.
Ciśnienie będzie się wahać
Ciśnienie przez cały dzień będzie się nieznacznie wahać. W samo południe wyniesie od 1011 hPa na północnym zachodzie do 1020 hPa na południowym wschodzie.
Warunki biometeorologiczne w północnych regionach kraju będą niekorzystne z powodu opadów i pełnego zachmurzenia, zaś na południu pozostaną korzystne, ponieważ będzie się rozpogadzać.
W czwartek będzie lepiej
Załamanie pogody w północnej połowie kraju będzie dosłownie jednodniowe, ponieważ w czwartek wszędzie będzie słonecznie i ciepło. Termometry pokażą przeważnie od 17 do 19 stopni, a na południu nawet 20 stopni w cieniu. Niestety, nadal będzie porywiście wiać.
Zobacz prognozę pogody Polsat News