Aborcja niezgodna z konstytucją? Rozprawa w TK

Polska
Aborcja niezgodna z konstytucją? Rozprawa w TK
PAP/Marcin Obara
Przedstawicielka Akcji Demokracji Anna Tomaszewska podczas demonstracji przed siedzibą TK

Przed Trybunałem Konstytucyjnym w czwartek po godz. 11 rozpoczęła się rozprawa w sprawie konstytucyjności tzw. aborcji eugenicznej, przeprowadzanej w przypadku podejrzenia choroby dziecka lub jego upośledzenia. Wniosek został złożony do TK przez grupę posłów PiS. W mediach społecznościowych trwa protest osób, które sprzeciwiają się ewentualnemu zaostrzeniu prawa.

Grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości, reprezentowana przez Bartłomieja Wróblewskiego i Piotra Uścińskiego, złożyła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w 2019 roku. 

 

Zdaniem posłów, tzw. aborcja eugeniczna - przeprowadzana w przypadku podejrzenia choroby dziecka lub jego upośledzenia - może być niezgodna z polską konstytucją. 

 

ZOBACZ: Franciszek: pary homoseksualne zasługują na prawną ochronę swoich związków

 

W czwartek TK w pełnym składzie pod przewodnictwem prezes Julii Przyłębskiej dokona kontroli zgodności z ustawą zasadniczą kilku artykułów z ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. 

 

Rzecznik praw dziecka: aborcja eugeniczna to odbieranie prawa do życia

 

Głos w sprawie aborcji eugenicznej zabrał w środę rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak. "Aborcja eugeniczna to odbieranie prawa do życia" - ocenił w piśmie skierowanym do TK.

 

Pawlak przekonuje, że "aborcja eugeniczna pozwala zabić nienarodzone dziecko na podstawie jedynie podejrzenia wystąpienia ciężkiej choroby".

 

Jego zdaniem powszechnie usuwane są ciąże, w których stwierdza się np. zespół Downa. Pawlak zauważył, że z tą chorobą żyją miliony osób. "Osoby z tego typu niepełnosprawnościami w wielu przypadkach nie tylko funkcjonują samodzielnie, ale historia pokazuje, że nawet zmieniają świat, inspirują innych i rozwijają swoje talenty. Prawo nie może prowadzić do tak jawnej ich dyskryminacji" – napisał RPD.

 

ZOBACZ: Awantura o maseczkę w Ełku. Rodzice kłócili się i okłamali policję, przy córce…

 

W opinii przekazanej Trybunałowi wskazał również, że z przytoczonych we wniosku danych wynika stały wzrost liczby aborcji w Polsce - w 2008 r. liczba zabiegów przerwania ciąży wyniosła 499, a w 2019 r. już 1110, z czego aż 1074 z przyczyn eugenicznych, najczęściej po stwierdzeniu trisomii 21, czyli zespołu Downa.

 

Pawlak zwrócił uwagę, że "ustawa w obecnym brzmieniu pozwala przerwać ciążę w przypadku samego tylko dużego prawdopodobieństwa – a nie wystąpienia – ciężkiego upośledzenia lub choroby nienarodzonego dziecka".

 

Rzecznik przypomniał, że już w 1997 r. Trybunał uznał, że "od momentu powstania życie ludzkie staje się wartością chronioną konstytucyjnie. Dotyczy to także fazy prenatalnej".

 

ZOBACZ: Szpital na Stadionie Narodowym. Mamy zdjęcia ze środka

 

Przywołuje on też przepisy zawarte w Konwencji o prawach dziecka.

 

Jego zdaniem, "zamiast przyzwolenia na dyskryminację osób chorych ustawodawca powinien zapewnić zwiększone wsparcie rodzinom wychowującym chore dzieci, które pozwoli im na egzystencję bez cierpienia".

 

Protest w mediach społecznościowych 

 

W sieci od kilku dni trwa protest osób, które sprzeciwiają się ewentualnemu zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Swój sprzeciw wyrażają w mediach społecznościowych - mówią o "wyroku na kobiety" i "torturach kobiet". Wpisy oznaczają hasłami #WyrokNaKobiety i #FalaSprzeciwu.

 

Do internetowej akcji włączyli się m.in. politycy Lewicy. 

 

Aborcja w Polsce

 

Obowiązująca od 1993 r. ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zezwala na dokonanie aborcji, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.

 

W dwóch pierwszych przypadkach przerwanie ciąży jest dopuszczalne do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki. W wypadku czynu zabronionego – jeśli od początku ciąży nie upłynęło więcej niż 12 tygodni. 

jo/msl/ac/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie