Warszawa: manifestacja górników w obronie miejsc pracy

Polska
Warszawa: manifestacja górników w obronie miejsc pracy
PAP/Mateusz Marek
Górnicy przeszli w piątek ulicami Warszawy

W piątek górnicy z Porozumienia Związków Zawodowych PGE protestowali przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie. Manifestacja zakończyła się o godz. 14 przed Kancelarią Premiera. Górnicy obawiają się utraty miejsc pracy.

Górnicy zgromadzili się o godz. 11 przed siedzibą PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Przekazali petycję, która ma trafić do prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Następnie ruszyli ulicami stolicy przed Kancelarię Premiera, gdzie zakończyli protest.

 

ZOBACZ: Górnicy porozumieli się z rządem. Ostatnia kopalnia zostanie zamknięta w 2049 r.

 

Górnicy krytycznie oceniają porozumienie zawarte z rządem, które zakłada stopniowe wygaszanie kopalni węgla. Obawiają się o miejsca pracy. 

 
- Polska nie jest przygotowana na odejścia od węgla kamiennego czy brunatnego. Nie mamy elektrowni atomowej, sama fotowoltaika i wiatraki? Mamy przykłady z Francji, że to nie zapewnia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Mamy nadzieję, że Sejm pójdzie po rozum do głowy i nie uzależni nas od energii z Zachodu - przekazał w rozmowie z reporterem Polsat News przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Grupy Kapitałowej PGE Adam Olejnik.
 
WIDEO: wypowiedź Adama Olejnika dla Polsat News
  

"Setki tysięcy osób stracą pracę"

Jak mówił, górnicy domagają się także "przyspieszenia wydania koncesji na wydobywanie węgla brunatnego dla Bełchatowa i Turowa". - To my zapewniamy bezpieczeństwo energetyczne kraju, wydobywając węgiel brunatny. Bez koncesji setki tysięcy osób stracą prace - przekonywał Olejnik, zaznaczając przy tym, że górnicy wysyłali pisma do ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, ale w odpowiedzi przeczytali, że prace nad koncesjami nadal trwają.
 
- Bardzo długo to trwa. Nie możemy odpuścić tego do końca roku, Bogatynia i Bełchatów zapewniają koło 20-30 proc. energii w całej Polsce - mówił Olejnik, przyznając, że w samym Bełchatowie utratą pracy zagrożonych jest około 20 tys. osób.
 
 
Górnicy zamierzają protestować także w trakcie najbliższego posiedzenia Sejmu oraz połączyć siły z manifestującymi rolnikami.
 
Górników wspierają m.in. przedstawiciele Ruchu Narodowego, w manifestacji wziął udział poseł Konfederacji Michał Urbaniak.
 

 

Jak informuje Patryk Kosela, rzecznik Komisji Krajowej Wolnego Związku Zawodowego Sierpień 80, piątkową manifestację zorganizowało Porozumienie Związków Zawodowych Polskiej Grupy Energetycznej. 

 

jo/bas/ Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie