"Jesienna strategia nie działa". Marszałek Grodzki o epidemii

Polska
"Jesienna strategia nie działa". Marszałek Grodzki o epidemii
Polsat News
Apelujemy do prezydenta, by w trybie pilnym zwołał posiedzenie RBN - mówił Marszałek Grodzki

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zaapelował w piątek do prezydenta Andrzeja Dudy, by w trybie pilnym zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w związku z rekordową dobową liczbą zakażeń koronawirusa od początku epidemii. Według niego bezpieczeństwo narodu jest coraz bardziej zagrożone.

W piątek resort zdrowia poinformował o stwierdzeniu 1587 nowych przypadków koronawirusa, rekordowej dobowej liczbie zakażeń od początku epidemii. Najwięcej, 295 przypadków, zanotowano w woj. mazowieckim.

 

Odnosząc się do tej sytuacji na briefingu w Senacie Tomasz Grodzki (KO) powiedział, że "nie widać tendencji do zwolnienia biegu choroby". Jak podkreślił, "strategia jesienna, która została opracowana w ministerstwie zdrowia nie działa".

 

"Nie ma szczepionek na grypę, nie ma planu"

 

Apelował o zachowanie dystansu społecznego i zasad higieny, ale - jak podkreślił - to nie wystarczy. Według marszałka Senatu "istnieje pilna potrzeba podjęcia kompleksowych działań i przygotowania na coś, co już doszło do Polski: drugiej fali pandemii, która jeszcze nie zderzyła się z falą infekcji grypowych czy przeziębień".

 

ZOBACZ: Naukowcy: pierwsza szczepionka nie zatrzyma koronawirusa

 

- Ale musimy być na to przygotowani. Tymczasem nie ma szczepionek na grypę, nie ma planu, nie testuje się ludzi bezobjawowych, którzy są z punktu widzenia epidemiologicznego potencjalnie bardzo niebezpieczni, bo roznoszą nieświadomie zakażenie itd. - mówił Grodzki

 

- Apelujemy do prezydenta, by w trybie pilnym zwołał posiedzenie RBN, bo bezpieczeństwo zdrowotne narodu jest coraz bardziej zagrożone, a rząd zajmuje się kolejnymi przetasowaniami w koalicji - oświadczył marszałek.

 

"Zajmijcie się ludźmi"

 

Oczekujemy od premiera informacji w sprawie szczepionek przeciw grypie, zabezpieczenia lekarzy rodzinnych oraz środków bezpieczeństwa - podkreślał na piątkowej konferencji europoseł KO, były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.

 

- To nie jest apel, to jest oczekiwanie od premiera - wynurzcie się w końcu z tej Nowogrodzkiej, przestańcie się układać kto, jaką spółkę przejmie, tylko zajmijcie się ludźmi - mówił Arłukowicz.

 

ZOBACZ: Wlk. Brytania. Milion pobrań aplikacji do wykrywania kontaktów zakażonych koronawirusem

 

Dodał, że "oczekujemy od premiera precyzyjnej informacji, ile jest zabezpieczonych szczepionek przeciw grypie, jak zostali zabezpieczeni lekarze rodzinni, którzy zostali wysłani na pierwszy front i w końcu, jak jesteśmy zabezpieczeni pod względem środków ochronnych, maseczek czy płynów dezynfekcyjnych" - dodawał były minister zdrowia, europoseł KO.

laf/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie