Broń i zabytki skradzione z muzeów. Mężczyzna aresztowany

Polska
Broń i zabytki skradzione z muzeów. Mężczyzna aresztowany
Podlaska Policja

Pod zarzutem m.in. paserstwa policja zatrzymała mieszkańca podbiałostockiej gminy Supraśl, u którego w domu znaleziono cenne historycznie przedmioty przed laty skradzione z muzeów, np. dużą kolekcję ikon, ale też broń i amunicję. Decyzją sądu podejrzany trafił na trzy miesiące do aresztu.

Policjanci prowadzili działania we współpracy z Krajową Administracją Skarbową, wspomagali ich też pracownicy Muzeum Podlaskiego. Z informacji służb wynikało, że 61-letni mieszkaniec miejscowości w gminie Supraśl posiada nielegalnie i oferuje do sprzedaży przedmioty, które mają znaczną wartość historyczną.

 

ZOBACZ: Udaremniono przemyt miecza z epoki brązu. Miał trafić do Czech

 

Przeprowadzono przeszukanie i znaleziono kindżał - jak się okazało, skradziony w 1982 roku z ówczesnego Muzeum Okręgowego w Białymstoku (obecnie Muzeum Podlaskie) oraz zabytkową figurkę "Czerkiesi na koniach"; z ustaleń policji wynika, że została ona skradziona ponad 20 lat temu z Muzeum Lubelskiego.

 

Cenne znaleziska

 

- Funkcjonariusze policji i KAS przejęli również przywłaszczoną amforę antyczną, wyroby z kości słoniowej, ponad 120 ikon, wiele artefaktów z kościołów czy też monety i biżuterię pochodzące z wykopalisk - podały obie służby we wtorkowym komunikacie. Teraz specjaliści będą ustalali, jaką wartość materialną i historyczną ma ta kolekcja, oraz jakie jest źródło posiadania przez mężczyznę tych przedmiotów.

 

Jeden z odzyskanych zabytków/ Podlaska Policja
Jeden z odzyskanych zabytków/ Podlaska Policja

W przeszukanym domu zabezpieczono też broń: pistolet, rewolwer, amunicję i granat. Do sprawy zostały zatrzymane dwie osoby: 61-latek i 30-latka. Mężczyzna usłyszał już zarzuty paserstwa, posiadania bez wymaganego zezwolenia broni palnej, amunicji i granatu, usłyszał zarzut paserstwa, ale też "dokonania zaboru dobra kultury z obszaru okupowanego przy naruszeniu prawa międzynarodowego" oraz nielegalnego posiadania broni i amunicji.

 

ZOBACZ: "Dramatyczne historie, niezwykłe wydarzenia". Dyrektor Muzeum Historii Polski o prezydentach RP

 

Na wniosek nadzorującej sprawę Prokuratury Rejonowej w Białymstoku został przez sąd aresztowany na trzy miesiące. KAS bada, czy nie doszło do naruszenia przepisów podatkowych w zakresie prowadzenia niezarejestrowanej działalności gospodarczej. Zarzuty w tym śledztwie ma też 30-letnia kobieta, podejrzana o utrudnianie funkcjonariuszom czynności służbowych

laf/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie