W. Brytania wprowadza kwarantannę. Hiszpania boi się upadku branży turystycznej

Świat
W. Brytania wprowadza kwarantannę. Hiszpania boi się upadku branży turystycznej
PAP/EPA/VICTOR LERENA
Sobotnia decyzja brytyjskich władz została ogłoszona nagle, z zaledwie trzygodzinnym wyprzedzeniem

Hiszpański rząd stara się przekonać władze Wielkiej Brytanii, by podróżni przybywający z Balearów i Wysp Kanaryjskich nie byli objęci obowiązkiem poddania się kwarantannie - powiedziała w niedzielę szefowa MSZ Arancha Gonzalez Laya. Władze hiszpańskich regionów spodziewają się, że w wyniku nagłej decyzji brytyjskiego rządu nasili się kryzys branży hotelarskiej.

Hiszpania została w nocy z sobotę na niedzielę wyłączona z brytyjskiej listy krajów bezpiecznych, wobec czego każdy podróżny przybywający jest zobowiązany odbyć 14-dniową kwarantannę. Decyzja spowodowana wzrostem liczby zakażeń koronawirusem w ostatnich dniach jest ciosem dla hiszpańskiej turystyki z uwagi na dużą liczbę brytyjskich turystów.

 

Sobotnia decyzja brytyjskich władz została ogłoszona nagle, z zaledwie trzygodzinnym wyprzedzeniem. Jak doniosły brytyjskie media, wśród dotkniętych zmianą jest m.in. minister transportu Grant Shapps, który wyjechał na urlop do Hiszpanii kilkanaście godzin przed tym, gdy kierowany przez niego resort wprowadził nowe obostrzenia.

 

Szefowa MSZ: pandemia jest pod kontrolą

 

Podczas niedzielnej konferencji prasowej Gonzalez Laya przekonywała, że Hiszpania jest "bezpieczna dla Hiszpanów i bezpieczna dla turystów", a władze czynią "ogromne wysiłki", aby kontrolować drugą falę pandemii przetaczającą się przez kraj. Zapewniła, że szpitale dobrze radzą sobie ze zwiększoną liczbą zakażeń.

 

Minister zapewniła też, że rząd w Madrycie jest obecnie skupiony na przekonaniu Londynu do zrobienia wyjątku dla popularnych wśród turystów wysp: Balearów oraz Wysp Kanaryjskich, gdzie zakażeń jest mniej. Najwięcej nowych infekcji wykryto w ostatnich dniach w Barcelonie, Madrycie i Saragossie.

 

ZOBACZ: Zmarł noworodek zakażony koronawirusem w okresie prenatalnym

 

Równocześnie z decyzją o zdjęciu Hiszpanii z listy krajów bezpiecznych brytyjski MSZ odradził obywatelom podróże do Hiszpanii - jednak ostrzeżenie to nie dotyczyło hiszpańskich wysp.

 

Władze regionów ostrzegają przed możliwością zamykania hoteli

 

Władze hiszpańskich regionów spodziewają się, że w wyniku decyzji brytyjskiego rządu nasili się kryzys branży hotelarskiej, a placówki tego sektora będą zamykane. Obawy takie wyrazili w niedzielę m.in. przedstawiciele rządów regionalnych Wysp Kanaryjskich, Walencji, Murcji, a także Balearów.

 

W niedzielę po południu władze balearskiej Ibizy ogłosiły, że spodziewają się, iż wraz z decyzją brytyjskiego rządu nastąpi zjawisko masowego zamykania hoteli na tej hiszpańskiej wyspie. Podobny scenariusz przewidują też władze największej wyspy tego archipelagu, Majorki.

 

ZOBACZ: Kopalnia Bielszowice kolejnym ogniskiem koronawirusa

 

Tymczasem w niedzielę agencja prasowa EFE opublikowała komunikat biura podróży TUI, którego dyrekcja zapowiedziała, że musi odwołać wszystkie swoje loty do tego kraju zaplanowane pomiędzy 27 lipca a 9 sierpnia, a także skasować rezerwacje urlopów w tym okresie.

 

W komunikacie władze TUI przyznały, że decyzja spółki ma związek z wprowadzeniem kwarantanny dla osób przylatujących z Hiszpanii do Wielkiej Brytanii.

 

Liczba rezerwacji niższa o 95 proc.

 

Madrycka prasa spodziewa się, że decyzja ta ostatecznie pogrąży i tak słabą już kondycję hiszpańskiego hotelarstwa podczas tegorocznego sezonu wakacyjnego. Stołeczny dziennik "Expansion" wskazuje, że w związku z epidemią koronawirusa liczba rezerwacji w hiszpańskich hotelach już w czerwcu 2020 r. była niższa o ponad 95 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem w 2019 r.

 

Według "El Mundo" rząd Sancheza zapewnił władze brytyjskie, że przekaże im dokumentację świadczącą o tym, że "epidemia jest w kraju pod kontrolą, a ogniska zakażenia zidentyfikowane i odizolowane".

 

W niedzielę ministerstwo zdrowia Hiszpanii nie podało dobowego bilansu zakażeń w tym kraju, podobnie jak w sobotę. Według piątkowych statystyk dotychczas potwierdzono w tym kraju 272 421 przypadków zakażenia wirusem SARS-CoV-2, a także 28 432 zgony.

bia/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie