Tragedia na Pomorzu. Mąż miał zastrzelić żonę i odebrać sobie życie
Według wstępnych informacji, w nocy ze środy na czwartek mąż zastrzelił swoją żonę, a następnie popełnił samobójstwo - dowiedział się Polsat News. W tym czasie w domu miało być dwoje dzieci. Na miejscu tragedii pracują policjanci i prokurator.
Do zdarzenia doszło w domu w Krzemieniewie w gminie Czarne (Pomorskie). Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie około godz. 6 rano.
Mężczyzna miał zastrzelić swoją żonę, a następnie popełnić samobójstwo. Informacje te potwierdza kom. Alicja Ceitel z Komendy Powiatowej Policji w Człuchowie.
Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter Polsat News, sprawca to były leśnicze miejscowego nadleśnictwa, który stracił pracę w trybie dyscyplinarnym. Miał pozwolenie na broń.
ZOBACZ: Chciał podpalić żonę. W ostatniej chwili nie zadziałała zapalniczka
W momencie tragedii w domu było dwoje dzieci w wieku 10 i 16 lat. Nic im się nie stało.
Okoliczności zdarzenia ustalają pracujący na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora Prokuratury Rejonowej w Człuchowie.
O sprawie jako pierwsze poinformowało RMF FM.
WIDEO: Relacja Robina Jesse z miejsca zdarzenia
Czytaj więcej