Burmistrz Seulu znaleziony martwy

Burmistrz Seulu Park Won Sun został znaleziony martwy - podała w nocy z czwartku na piątek czasu miejscowego południowokoreańska agencja prasowa Yonhap, powołując się na policję. Zaginięcie Parka zgłosiła kilka godzin wcześniej jego córka.
Ciało Parka znaleziono w północnej części Seulu - przekazał Yonhap, nie podając dodatkowych szczegółów. Wcześniej agencja informowała o trwających poszukiwaniach.
Córka burmistrza zgłosiła jego zaginięcie ok. godz. 17 czasu miejscowego (godz 10 w Polsce). Według zgłoszenia Park wyszedł z domu cztery lub pięć godzin wcześniej, pozostawiając "słowa jak testament".
Telefon burmistrza był wyłączony. Po raz ostatni łączył się z siecią w pobliżu świątyni Gilsang na północnym wschodzie Seulu. Do akcji poszukiwawczej włączono m.in. psy policyjne i drony.
Oskarżony o molestowanie seksualne
Seulski ratusz poinformował, że burmistrz nie przyszedł w ciągu dnia do pracy z powodu problemów zdrowotnych. Odwołano jego udział we wszystkich zaplanowanych na czwartek wydarzeniach, w tym w spotkaniu o godz. 16.40.
Podczas poszukiwań pojawiły się spekulacje, że zaginięcie Parka może być związane z rzekomą sprawą dotyczącą molestowania seksualnego, o jakie miała go niedawno oskarżyć jedna z byłych pracownic jego biura - podał Yonhap.
Policja nie potwierdzała doniesień o tej sprawie ani informacji o wiadomości pozostawionej rzekomo przez Parka.
Czytaj więcej