Druga tura wyborów. Kogo popiera Marek Jakubiak?
- Wybór jest dzisiaj tylko jeden. Andrzej Duda jest wyborem cywilizacyjnym - powiedział w czwartek lider Federacji dla Rzeczpospolitej Marek Jakubiak. Jak dodał, Duda "ma wady, jak każdy z nas, natomiast nie mamy innego wyboru" w II turze wyborów prezydenckich.
Na czwartkowej konferencji prasowej Federacji dla Rzeczpospolitej poinformowano, że wśród członków stowarzyszenia przeprowadzono wewnętrzną ankietę ws. II tury wyborów prezydenckich. Ponad 80 proc. członków postanowiła wyrazić gest poparcia Andrzeja Dudy.
Marek Jakubiak przekazał, że Federacja udzieli tym samym oficjalnego poparcia urzędującemu prezydentowi.
- Niezmiernie dumny jestem z tego, że tak miażdżącą większością członkowie i sympatycy Federacji dla Rzeczypospolitej postanowili określić bez zbędnych komentarzy, że wśród dwóch kandydatów, jeden jest im bardzo bliski - to jest Andrzej Duda. Andrzej Duda będzie oficjalnie popierany przez Federację dla Rzeczypospolitej - oświadczył Jakubiak.
ZOBACZ: Ranking zaufania. "Rekordowe wyniki" Hołowni i Bosaka
Ustawa 447, stadion Skry, żłobki
Jak dodał, "możemy się zgadzać, możemy się nie zgadzać, możemy mówić, że Andrzej Duda ma wady, ma zalety, bo tak jest, każdy ma wady i zalety". - Natomiast z wyboru, i do tego pomiędzy panem (Rafałem - red.) Trzaskowskim, który nie wie, czy LGBT będzie, jak w Warszawie, sztandarowym projektem włodarza, który nie wie, czy ustawa 447, czyli dotycząca wypłacenia bezspadkowego mienia, będzie przedmiotem działalności prezydenta, czy nie będzie, bo nie wie, to wybieramy Andrzeja Dudę, który w jasny sposób deklaruje i mówi "tak, albo nie", bez żadnych kombinacji i konfabulacji - mówił.
Jakubiak dodał, że jako warszawiak "już zna" Trzaskowskiego i ocenił, że ze zgłoszonych przez niego podczas "przedwyborczego festiwalu obietnic" ponad 70 postulatów, zrealizował "tylko cztery", ale tylko te, które wynikały z kwestii ideologicznych. - Stadionu Skry dalej się musimy wstydzić jako warszawiacy, o żłobkach (...) nic nie wiemy. Wiemy za to, że większość miejskich spółek, praktycznie jest dzisiaj w rękach zachodnich. Pytanie, kto obsługuje warszawiaków? Bo z całą pewnością można powiedzieć, że nie ratusz, tylko zachodnie spółki, które realizują własne zyski będąc pomiędzy mieszkańcem a ratuszem - podkreślił.
Jakubiak stwierdził, że "jeżeli tak jest, to po co nam prezydent Warszawy, skoro kierowców zatrudnia niemiecka firma". - Po co nam prezydent Rzeczpospolitej, jak mamy kanclerza Niemiec? - pytał.
Prezes FdR zaznaczył, że "Niemcy są naszym sąsiadem", jednak zaapelował do prezydenta Dudy, "żeby, jeżeli zostanie wybrany prezydentem, podjął się patronatu nad reparacjami wojennymi ze strony Niemiec". - Ten temat trzeba absolutnie załatwić. Bo tu nie ma czego wyjaśniać, to wszystko jest wiadome - podkreślił Marek Jakubiak.
Jakubiak, który w w wyborach prezydenckich 28 czerwca dostał 33 652 głosów głosów (0,17 proc.), osiągnął ósmy wynik spośród 11 kandydatów.
W I turze wyborów prezydenckich Andrzej Duda uzyskał 43,5 proc. głosów, Rafał Trzaskowski - 30,46 proc. Obaj zmierzą się w II turze w najbliższą niedzielę, 12 lipca.
Czytaj więcej