"Żadnego złamania prawa nie było". Gawkowski o zastrzyku gotówki dla posłów Razem

Polska
"Żadnego złamania prawa nie było". Gawkowski o zastrzyku gotówki dla posłów Razem
Polsat News
Krzysztof Gawkowski gościem "Graffiti"

- Dostali pieniądze, które są na umowy o pracę, są premiami, zarobkami, wynagrodzeniem. Żadnego złamania prawa nie było - powiedział w programie "Graffiti" Krzysztof Gawkowski odnosząc się do wyższych wynagrodzeń, które wypłaciła sobie w 2019 roku partia Razem.

W piątek "Rzeczpospolita" podała, że z oświadczenia majątkowego jednego z liderów Lewica Razem Adriana Zandberga za 2019 rok wynika, że w ubiegłym roku dostał z partii wynagrodzenie w wysokości 199 tys. zł. Podobne kwoty wykazało troje innych posłów Razem: Marcelina Zawisza, Maciej Konieczny i Paulina Matysiak. Wszyscy są członkami zarządu partii.

 

"Nie będziemy wdawali się w dokładne rozliczenia"

 

- Chicałbym, żeby to wybrzmiało, bo pojawiają się głosy, że to jest złamanie prawa. Nie, to nie jest złamanie prawa - powiedział Gawkowski dopytywany przez Piotra Witwickiego o zastrzyk gotówki, jaki otrzymali posłowie partii Razem. 

 

- Te pieniądze wydatkowali na różne cele m.in. jakąś część wpłacając na kampanie wyborcze. Tak przynajmniej poinformowali. Jeżeli tak było, to my też nie będziemy wdawali się w dokładne rozliczenia co do złotówki - powiedział Gawkowski. 

 

ZOBACZ: Zastrzyk gotówki dla posłów Razem. Partia tłumaczy

 

Gawkowski dodał, że posłowie Razem byli pytani o to na posiedzeniu Klubu Lewicy. - To nie tak, że my nie zadajemy sobie wewnętrznie trudnych pytań - dodał.

 

- Ja mogę opowiedzieć o ustawach, które partia Razem przez ostatnie miesiące wnosiła m.in. dotyczące podatku cyfrowego, myślenia o państwie, które będzie zabezpieczało emerytów i rencistów. To są dobre ustawy, które pokazują, że nie chodzi o to, byśmy w Polsce ograniczali komuś zarobki, tylko żebyśmy więcej dawali środków finansowych, które będą mieli później w portfelu do zagospodarowania - mówił polityk Lewicy.  

 

WIDEO: Krzysztof Gawkowski w programie "Graffiti"

  

Większe wynagrodzenia

 

Członkowie lewicowej partii Razem mogli zataić w oświadczeniach majątkowych znaczne sumy otrzymane z ugrupowania - napisała w piątek "Rzeczpospolita. Partia wyjaśniła, że dochody posłów wzrosły, bo w wyborczym 2019 roku Partia Razem wypłaciła jednorazowo wyższe wynagrodzenie.

 

Z oświadczeń majątkowych złożonych na początku kadencji w listopadzie ubiegłego roku każdy z czworga posłów razem wykazał, że w partii zarobił od stycznia do listopada około 50 tys. zł, z wyjątkiem Pauliny Matysiak, która wykazała 21 tys. zł. "W jaki sposób na przestrzeni listopada i grudnia przybyło im kolejne ok. 150 tys. zł?" - pyta "Rz".

 

ZOBACZ: Poparcie dla partii. Prowadzi PiS, na podium Lewica

 

Partia wyjaśniła, że dochody posłów w listopadzie i grudniu wzrosły, bo w wyborczym 2019 roku Partia Razem wypłaciła jednorazowo wyższe wynagrodzenie. "Posłowie Razem nie wzbogacili się w ten sposób, co widać w oświadczeniach majątkowych. Zdecydowali się natomiast wpłacić środki na kampanię Lewicy" – wyjaśniła partia. Doprecyzowała, że chodzi o fundusz wyborczy SLD w wyborach do Sejmu, bo właśnie z list Sojuszu startowali członkowie Razem - czytamy w dzienniku.

 

Przekroczenie limitu

 

"Rz" zauważa, że członkowie zarządu, wpłacając całe kwoty, przekroczyliby dozwolone limity - w 2019 limit wpłat na fundusz wyborczy wynosił 56250 zł. Według gazety, prawdopodobnie w celu obejścia limitów członkowie zarządu przekazywali partyjne pieniądze członkom rodzin, prosząc ich o wpłatę.

 

"Czy doszło do złamania prawa, sprawdzi PKW. Prawdopodobnie doszło do innego naruszenia. Każdy z posłów wpłat dokonywał od sierpnia do października. Czyli jednorazowe wyższe wynagrodzenie z partii musieli dostać co najmniej w połowie roku. Powinni ujawnić je w pierwszym oświadczeniu majątkowym, złożonym na początku kadencji, ale tego nie zrobili" - pisze "Rzeczpospolita".

 

Przypomina, że za zatajenie prawdy w oświadczeniu majątkowym grozi do ośmiu lat więzienia.

pgo/grz/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie