Ulice, jak rzeki, zalany radiowóz, szpital i ofiara śmiertelna. Nawałnice nad Polską

Polska
Ulice, jak rzeki, zalany radiowóz, szpital i ofiara śmiertelna. Nawałnice nad Polską
Twój News/Auto Pomoc Cała Polska
"Ulice w Bytomiu na Śląsku po dzisiejszych ulewach" - informuje nasz czytelnik Tomasz

Potężna ulewa, która przeszła w czwartek nad Bytomiem, spowodowała poważne utrudnienia w ruchu w centrum miasta. Podtopione zostało m.in. jedno z newralgicznych skrzyżowań oraz fragment przelotowej ulicy Piłsudskiego. Z podobną nawałnicą zmierzyli się również mieszkańcy m.in. Zgierza. Jak podaje IMGW, w całym kraju obowiązują alerty przed burzami z gradem.

Ulewa przeszła m.in. nad Zgierzem (woj. łódzkie), zaskakując m.in. policjantów. W wodzie utknął ich nieoznakowany radiowóz.

 

 

Podtopiony został tam również jednoimienny szpital zakaźny, w którym przebywają pacjenci zakażeni koronawirusem.

 

Niestety, jest też ofiara śmiertelna. W podtopionym budynku mieszkalnym, przy ul. Pieczyraka, w piwnicy, znaleziono ciało mężczyznę. 

 

Strażacy OSP zostali wezwani do zalanej piwnicy w szkole, na miejscu usłyszeli wołanie na pomoc kobiety. Była to żona ofiary. Mimo natychmiastowej reanimacji, mężczyźnie nie udało się pomóc. Strażacy nie wiedzą, dlaczego znalazł się w wodzie.

 

Nawałnica w Bytomiu

 

W Bytomiu opady były krótkotrwałe, ale bardzo intensywne - kanalizacja deszczowa nie była w stanie przyjąć w krótkim czasie dużej ilości wody. W efekcie zalane zostały niektóre niżej położone ulice, gdzie miejscami utworzyły się potężne rozlewiska. Podtopione zostały zaparkowane tam samochody, woda wdarła się też do piwnic.

 

Jak wynika z informacji Urzędu Miasta, najtrudniejsza sytuacja jest w okolicy ważnego dla ruchu w mieście skrzyżowania ulic Wrocławskiej i Kolejowej, na odcinku ulicy Piłsudskiego między ulicami Chrobrego a Piekarską, na ulicy Katowickiej w rejonie przystanku Bytom Głęboka, a także poza centrum - w okolicach supermarketów przy ulicach Frenzla i Zabrzańskiej.

 

ZOBACZ: Tysiąc interwencji strażaków. Skutki burz w Polsce

 

- Dzisiejsze intensywne opady deszczu spowodowały utrudnienia drogowe w naszym mieście. Zwracamy się z prośbą do kierowców o wzmożoną ostrożność - zaapelowali przedstawiciele miejskich służb. Strażacy rozpoczęli odpompowywanie wody z rozlewisk i piwnic.

 

Około 20-minutowa ulewa przeszła także nad sąsiadującymi z Bytomiem Tarnowskimi Górami, które w czwartek po południu ma odwiedzić premier Mateusz Morawiecki. Na ponad godzinę przed przyjazdem szefa rządu deszcz już nie padał.

 

Nawałnica przeszła też w okolicach Warszawy. W Łomiankach piorun uderzył w dach jednego z budynków, co wywołało pożar. W jego wyniku nikt nie został ranny.

 

W samej stolicy strażacy udrażniali drogi, usuwając z nich m.in. zawalone drzewa.

 

WIDEO: Burze przeszły nad Polską. Trwa szacowanie strat. Materiał "Wydarzeń"

 

 

 

Ulewy w powiecie otwockim:

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez iOtwock.info (@iotwock)

 

Gwałtowna burza przeszła nad Łodzią:

Oberwanie chmury nad warszawskim Mokotowem:

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Aga (@aga_muso)

 

Gwałtowna ulewa w Chorzowie:

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Karolina Musik (@karolina.r89)

 

Alerty pierwszego i drugiego stopnia w całej Polsce

 

W całym kraju obowiązują alerty przed burzami z gradem. W woj dolnośląskim, śląskim, małopolskim, podkarpackim, lubelskim, łódzkim, mazowieckim, świętokrzyskim, opolskim i części woj. warmińsko-mazurskiego wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

 

W tych rejonach kraju prognozuje się wystąpienie burz z opadami deszczu miejscami od 30 mm do 50 mm, oraz porywami wiatru do 80-90 km/h.

 

Alerty pierwszego, najniższego stopnia obowiązują natomiast dla woj. zachodniopomorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, podlaskiego, lubuskiego, wielkopolskim i części warmińsko-mazurskiego. Dla pozostałej części kraju wydano ostrzeżenia drugiego stopnia. W tych regionach mogą wystąpić burze z deszczem od 15 mm do 30 mm, a także porywy wiatru do 80-90 km/h.

 

Zagrożenie zdrowia i życia

 

Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że należy spodziewać się warunków sprzyjających wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Natomiast ostrzeżenie drugiego stopnia oznacza możliwość wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.

 

ZOBACZ: "Zielony śnieg" na Antarktydzie. Brytyjscy naukowcy poznali przyczynę tego zjawiska

 

Natomiast ostrzeżenie drugiego stopnia oznacza możliwość wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. IMGW zaleca dużą ostrożność i śledzenie komunikatów o pogodzie. 

grz/ms/wka/ml/ PAP, polsatnews.pl, Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie