Najniebezpieczniejsze miasta świata. Jeden kraj zdominował ranking

Świat
Najniebezpieczniejsze miasta świata. Jeden kraj zdominował ranking
commons.wikimedia/CC BY-SA 1.0
W zeszłym roku w Tijuanie zamordowano co najmniej 2 tys. 367 osób

Meksykańska Tijuana drugi rok z rzędu została sklasyfikowana jako najniebezpieczniejsze miasto na Ziemi pod względem liczby morderstw na 100 tys. mieszkańców - poinformowała organizacja "Obywatelska Rada Bezpieczeństwa Publicznego i Sprawiedliwości Karnej". Z 50 miast wymienionych w rankingu, 19 leży w Meksyku.

"Meksyk to światowe epicentrum przemocy. Stworzyliśmy ten ranking, aby zwrócić uwagę na problem przemocy w dużych miastach, zwłaszcza w Ameryce Łacińskiej. Chcemy w ten sposób wpłynąć na rządzących, by zagwarantowali obywatelom lepszą ochronę" - poinformował podczas wideokonferencji José Antonio Ortega Sánchez, przewodniczący "Consejo Ciudadano para la Seguridad Pública y la Justicia Penal" (Obywatelska Rada Bezpieczeństwa Publicznego i Sprawiedliwości Karnej - red.).

 

Meksyk "na szczycie"

 

Przy tworzeniu rankingu uwzględniano liczbę morderstw na 100 tys. mieszkańców. W przypadku Tijuany wskaźnik ten wyniósł 134. W ciągu zeszłego roku, w mieście liczącym ok 1 mln 760 tys. osób dokonano 2 tys. 367 morderstw. Tym samym Tijuana drugi rok z rzędu znalazła się na szczycie niechlubnego rankingu (rok wcześniej w mieście zabito 2 tys. 640 osób).

 

ZOBACZ: Polska na 62. miejscu w rankingu wolności prasy

 

Meksykańskie miasta zdominowały ranking - zajmują pięć pierwszych miejsc. Oprócz Tijuany są to kolejno: Ciudad Juarez (ponad 104 morderstwa na 100 tys. mieszkańców), Uruapan (85), Irapauto oraz Obregon (ok. 80). W pierwszej "dziesiątce" znalazły się również stolica Wenezueli Caracas, Acapulco (Meksyk), Kapsztad (stolica RPA), St. Louis w Stanach Zjednoczonych oraz brazylijska Vitória da Conquista.

 

Poniżej prezentujemy pełną listę:

Consejo Ciudadano para la Seguridad Pública y la Justicia Penal

"Ofiary traktowane jak sprawcy"

 

Wśród 50 miast wymienionych w rankingu nie ma ani jednego leżącego w Europie. 40 proc. z nich to miasta meksykańskie. W całym 2019 roku w kraju dokonano co najmniej 34 tys. morderstw.

 

ZOBACZ: Awans Polski w rankingu miejsc, gdzie warto żyć i pracować

 

- Polityka prezydenta Andrésa Manuela Lópeza Obradora prowadzi do bezprecedensowego poziomu przemocy. Służby są wrogo nastawione do osób, które padły ofiarą przestępstwa. Rząd z kolei nie gwarantuje poszkodowanym ochrony prawnej - twierdzi Sánchez.

 

Ekspert zwraca uwagę, że dzięki radykalnym działaniom antyprzemocowym, niektóre miasta na dobre opuściły ranking. W jego ocenie najlepiej z problemem zabójstw poradził sobie Salwador. Jeszcze w 2015 r. stolica państwa plasowała się na 3. miejscu zestawienia. San Salvador opuścił pierwszą 50. rankingu w 2019 r.

bas/hlk/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie