Prezydent: chciałbym, by optymizm był zawsze naszą cechą
Cieszę się ogromnie, że w tej trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy, jest wśród ludzi optymizm; chciałbym, żeby optymizm i poczucie wewnętrznej siły zawsze było naszą cechą - powiedział w sobotę w Maciejowicach (woj. mazowieckie) prezydent Andrzej Duda.
Prezydent podkreślił na konferencji prasowej na rynku w Maciejowicach, że cieszy się z panującego tam nastroju. - Można się było trochę obawiać, że po tym okresie pandemii koronawirusa w społeczeństwie naszym może panować takie przygnębienie, ale byłem dzisiaj i na targowisku w Garwolinie rano, i potem odwiedziłem tutaj firmę Lechpol, producenta elektroniki (...) i wszędzie rozmawialiśmy o tym, jaka jest sytuacja, tak jak teraz tutaj z państwem na rynku w Maciejowicach - powiedział Andrzej Duda.
Poranne zakupy na lokalnych targowiskach. Prezydent Polskich Spraw @AndrzejDuda, rozmowy z Polakami. Dziś w Garwolinie. Czyli w rodzinnym mieście mojej mamy. Sentymentalna podróż do krainy dzieciństwa. Tyle wspomnień, przygód, przeżyć. Symptyczni ludzie i znakomite produkty 🙂🇵🇱 pic.twitter.com/dwGtmK02uG
— Marcin Czapliński (@czaplinskiii) May 23, 2020
- Na te tematy rozmawiam i cieszę się ogromnie, że jest tyle optymizmu. Cieszę się ogromnie, że w tej trudnej sytuacji w jakiej znaleźliśmy się są uśmiechy. To bardzo dobrze, bo chciałbym, żeby optymizm i takie poczucie wewnętrznej siły było zawsze naszą cechą. Chciałbym, abyśmy dzięki temu umieli - także my jako współczesne pokolenie - przejść przez różne trudności - podkreślił prezydent.
Dodał, że Polacy zawsze potrafili przejść przez najtrudniejsze okresy w naszej historii. - Cieszę się, że te pozytywne tutaj słowa, które słyszę o tym, że jest siła, że wracamy, one pokazują, że to w nas przetrwało przez pokolenia i dalej tacy jesteśmy. Bardzo państwu za to dziękuję - powiedział prezydent, zwracając się do zgromadzonych na rynku.
ZOBACZ: Dera: Andrzej Duda jest lepszym prezydentem niż Lech Kaczyński
Dodał, że to go dodatkowo napełnia optymizmem. - I wierzę w to, że uda nam się te wszystkie trudności pokonać, że jak to mówią niektórzy, "że będą walczyć, że będą się bić"; nie, proszę państwa, spokojną pracą, powrotem do normalnej roboty, współdziałaniem, współpracą, mądrymi decyzjami pokonamy ten czas kryzysowy. I mam nadzieję, że wrócimy na normalne tory rozwoju naszej gospodarki - zaznaczył prezydent.
Podczas wizyty w Maciejowicach prezydent złożył kwiaty przed pomnikiem Naczelnika Narodu Polskiego Tadeusza Kościuszki i jego żołnierzy oraz zwiedził lokalne Muzeum Tadeusza Kościuszki.