Sikorski kandydatem na prezydenta? "Poważnie to rozważę"

Polska
Sikorski kandydatem na prezydenta? "Poważnie to rozważę"
Polsat News
"Jeśliby powstała taka przestrzeń, to bardzo poważnie to rozważę" - powiedział o ewentualnym starcie w wyborach Sikorski

- Rozmawiamy dzień przed posiedzeniem zarządu PO, na którym ma to być omawiane; jeśliby powstała taka przestrzeń, to bardzo poważnie to rozważę - mówi Radosław Sikorski pytany, czy wystartowałby w wyborach prezydenckich. Jego zdaniem w PO powinny się odbyć "szybkie prawybory".

Z nieoficjalnych informacji wynika, że w piątek na posiedzeniu zarządu PO z kandydowania w wyborach prezydenckich miałaby zrezygnować wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. Kandydatem na prezydenta miałby wówczas zostać prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, choć rozważana jest też kandydatura byłego szefa MSZ i byłego marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego, zaproszonego na piątkowe posiedzenie zarządu.

 

Rozmowa z Sikorskim opublikowana została w czwartek na łamach portalu wyborcza.pl.

 

- Przede wszystkim pamiętajmy, dzięki komu nie mamy dzisiaj prezydenta (Andrzeja) Dudy na drugą kadencję w pierwszej turze. Dzięki Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, która walecznie, z samopoświęceniem doprowadziła do tego, co postanowiła - do nieodbycia się wyborów w karykaturalnej ordynacji i w niebezpiecznym terminie (10 maja). Cała Polska powinna być wdzięczna pani marszałek za to, czego już dokonała - mówi w tym wywiadzie Sikorski.

 

"Kidawa już wygrała z Dudą"

 

Przekonywał też, że "Kidawa już wygrała z Dudą, bo odebrała mu zwycięstwo w pierwszej turze".

 

Jak dodał, "Kidawa-Błońska ma bardzo mocny mandat, bo wybrała ją najwyższa władza w PO, konwencja naszej partii". - Gdyby miała być zmiana kandydata, nie może to być decyzja wąskiej grupy osób, to musi być decyzja gremium demokratycznego - podkreśla w rozmowie z portalem Sikorski.

 

ZOBACZ: Bielan: wygrana Trzaskowskiego oznaczałaby katastrofalną wojnę na górze

 

- Pani marszałek była kandydatem w wyborach, w niekonstytucyjnych wyborach, które w niekonstytucyjny sposób się nie odbyły. I - jak powiedział Borys Budka - przydałaby się dla restartu jej kampanii odnowa mandatu. Zakładam, że jeśli będzie nasza, "platformiana", demokratyczna procedura, to pani marszałek w niej wystartuje. Jakieś wybory prezydenckie kiedyś będą i nie ma dnia do stracenia, żeby albo potwierdzić mandat Kidawy-Błońskiej, albo wyłonić kogoś innego - zaznacza.

 

Dopytywany, czy jej mandat wygasł, Sikorski odpowiada: "Mamy nowe wybory".

 

Zmiana kandydata? "Potwierdzilibyśmy, że jesteśmy partią demokratyczną"

 

- Liczę na bardzo szybkie prawybory, w ciągu kilku dni. W postaci albo rady krajowej, albo konwencji przeprowadzonej zdalnie. Mogłoby to być zrobione w regionach, o ile wiem, mamy takie techniczne możliwości. Potwierdzilibyśmy, że jesteśmy partią ogólnopolską i demokratyczną - podkreśla Sikorski.

 

Na pytanie, czy sam by wystartował, odpowiada: "Rozmawiamy dzień przed posiedzeniem zarządu, na którym ma to być omawiane. Jeśliby powstała taka przestrzeń, to bardzo poważnie to rozważę".

 

ZOBACZ: Donald Tusk chce wystartować w wyborach? Sikorski odpowiada

 

Komentuje też stwierdzenie, że on i Rafał Trzaskowski mieliby szanse z Andrzejem Dudą w II turze.

 

- Widzę, że w mediach społecznościowych, gdzie nasze dwa nazwiska zaczęły od paru godzin funkcjonować, ta rywalizacja, na razie czysto hipotetyczna, budzi emocje. Mnie cieszy, że Platforma proponuje coś, co do czego ludzie mają jakieś zdanie. Jedni oczywiście za, inni przeciw. Wreszcie Platforma zrobiłaby coś, co rozgrzałoby emocje wokół naszego ewentualnego kandydata - mówi Sikorski.

bia/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie