Rozpoczyna się budowa Baltic Pipe. "Inwestycja dosłownie w najbliższych dniach"

Polska
Rozpoczyna się budowa Baltic Pipe. "Inwestycja dosłownie w najbliższych dniach"
Polsat News
Andrzej Duda wygłosi w poniedziałek oświadczenie

Rozpoczyna się budowa Baltic Pipe, ta inwestycja zaczyna się dosłownie w najbliższych dniach faktycznie poprzez konkretne prace budowlane - poinformował w poniedziałek Andrzej Duda.

- Jest rzeczywiście bardzo dobra wiadomość dla Polski i to nie tylko na najbliższy czas, ale wierzę głęboko w to, że na dziesięciolecia - faktycznie rozpoczyna się (...) budowa Baltic Pipe, czyli tego słynnego gazociągu, który biegnie najpierw z szelfu norweskiego do Danii, a następnie właśnie poprzez Danię i z Danii do Polski, na nasze wybrzeże, do Trzęsacza - powiedział prezydent.

 

- Ta inwestycja zaczyna się dosłownie w najbliższych dniach faktycznie poprzez konkretne prace budowlane - dodał.

 

Włoski Saipem wykonawcą podmorskiej części Baltic Pipe

 

Włoski koncern Saipem poinformował w poniedziałek, że został wybrany przez operatora przesyłowego gazu Gaz-System na wykonawcę podmorskiej części gazociągu Baltic Pipe, między Polską, a Danią. Według Saipemu, kontrakt opiera na 280 mln euro.

 

ZOBACZ: Uruchomienie energetyki nuklearnej. Rząd chce przeznaczyć 60 mld zł

 

Włoska firma podała też, że prace budowlane mają zacząć się bezzwłocznie. Kontrakt obejmuje nie tylko transport rur i ułożenie ich na dnie Bałtyku, ale także mikrotunelowanie i roboty budowlane na brzegach polskim i duńskim.

 

Wideo: prezydent poinformował o "dobrej wiadomości dla Polski"

  

Prezydent podkreślił na konferencji prasowej znaczenie gazociągu Baltic Pipe dla uniezależnienia Polski od dostaw gazu z Rosji.

 

17,5 mld metrów sześciennych rocznie

 

- Jeżeli mówimy o pełnej dywersyfikacji dostaw gazu do Polski, jeżeli mówimy o pełnym uniezależnieniu Polski jako odbiorcy od Rosji, to właśnie to jest ten milowy krok na drodze do tego nieuzależnienia - podkreślił Duda.

 

ZOBACZ: "Gaz ziemny ważnym paliwem przejściowym w strategii neutralności klimatycznej"

 

Jak mówił, to uniezależnienie opiera się na dwóch podstawowych narzędziach jakie dzisiaj posiadamy. - Z jednej strony jest to terminal gazowy w Świnoujściu im. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który w tej chwili jest rozbudowywany, tak aby jego podejmować mogła wynosić 17,5 mld metrów sześciennych rocznie (...), natomiast drugim elementem tej wielkiej dywersyfikacji dostaw gazu (....) to jest właśnie Baltic Pipe - mówił Duda.

 

Prezydent podkreślał, że projekt Baltic Pipe umożliwi budowanie interkonektorów, dzięki którym będzie możliwe zasilenie w gaz państw sąsiadujących z Polską, czyli krajów Trójmorza i Ukrainy. "Polska będzie stanowiła jeden z gwarantów bezpieczeństwa energetycznego Ukrainy" - zaznaczył Duda.

 

"Efekt synergii"

 

- To, że ten projekt jest, że może być realizowany, to jest efekt bardzo dobrej współpracy pomiędzy rządem, w osobie pana ministra Piotra Naimskiego, wcześniej panią premier Beatą Szydło, przez ostatnie lata panem premierem Mateuszem Morawieckim, a mną, czyli prezydentem Rzeczypospolitej. To dobre współdziałanie dało efekt synergii, dzięki któremu udało się wszystkie najważniejsze czynniki we władzach zarówno Norwegii jak i Danii przekonać do tego - mówił prezydent.

 

- Dzięki dobrej współpracy pokazujemy modelowy przykład, jak można realizować polskie interesy - zaznaczył.

 

Zwracał uwagę, że zasługi w realizacji tego projektu ma polska misja w Kopenhadze z panią ambasador Henryką Mościcką-Dendys.

 

- Nie mamy wątpliwości, że to nie jest tylko projekt polsko-norwesko-duński, to projekt, który ma znaczenie dla gospodarki ogólnoeuropejskiej, dla suwerenności energetycznej Unii Europejskiej - podkreślał.

 

"Fundamentalne dla naszego bezpieczeństwa"

 

Pełnomocnik rządu ds. infrastruktury energetycznej Piotr Naimski dziękował wszystkim przedstawicielom administracji, którzy przyczynili się do powstania tego przedsięwzięcia. - To, co jest tak fundamentalne dla naszego bezpieczeństwa, udało się doprowadzić do fazy ostatniej, realizacyjnej - zaznaczył.

 

Prezes spółki Gaz System SA Tomasz Stępień poinformował, że przełom po stronie duńskiej i norweskiej nastąpił wraz z wizytą prezydenta Andrzeja Dudy. Wtedy dopiero "strona duńska i norweska uznały ten projekt za swój".

 

Stępień poinformował, że cały projekt ma wartość 1,5 mld euro, a podpisany kontrakt na budowę ma wartość 280 mln euro.

 

Przypomniał uruchomienie gazociągu Baltic Pipe jest planowane 1 października 2022 roku.

wka/msl/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie