"Jeśli nadal będę prezydentem, z całą pewnością nie dojdzie do likwidacji 500 plus"

Polska
"Jeśli nadal będę prezydentem, z całą pewnością nie dojdzie do likwidacji 500 plus"
PAP/Wojciech Olkuśnik
Prezydent Andrzej Duda przedstawi w poniedziałek swoje oświadczenie

- Chciałbym, żebyście wszyscy zadali sobie państwo pytanie. Czy chcecie "Polski plus", czy "minus"? Chcę Polski plus niezależnie od tego, czy są czasy kryzysu - mówił w poniedziałek na konferencji prasowej prezydent Andrzej Duda. Zapewnił, że w przypadku reelekcji nie podpisze ustaw o likwidacji 500+ i podwyższeniu wieku emerytalnego. Prezydent podpisał deklarację "Obronimy Polskę Plus".

- Zobowiązuję się, że jeżeli nadal będę prezydentem, z całą pewnością nie dojdzie do likwidacji 500 plus i podwyższenia wieku emerytalnego; jestem za Polską plus - zapewnił prezydent.

 

ZOBACZ: Prezydent Andrzej Duda w programie "Gość Wydarzeń". Transmisja od godz. 19:15

 

Prezydent ocenił, że ostatnie pięć lat było "dobrym czasem dla Polski". - To był czas realizacji zobowiązań, w którym miałem wielką przyjemność i zaszczyt brać udział i wspólnie z panią premier (Beatą Szydło - red.) i później z panem premierem Mateuszem Morawieckim realizować to, co uważaliśmy i jesteśmy przekonani, było dobre dla polskiego społeczeństwa, było dobre dla jego rozwoju, ale przede wszystkim było dobre także i dla rozwoju Polski, naszej gospodarki - mówił.

 

Andrzej Duda podkreślił, że obecnie znajdujemy się czasie kryzysowym w związku z epidemią koronawirusa, a co za tym idzie, prawdopodobnie będziemy się borykali z kryzysem gospodarczym.

 

"Ja takich ustaw nie podpiszę"

 

Prezydent ocenił, że Polacy powinni zadać dziś sobie pytanie, jakiej Polski chcą na przyszłość: czy ma to być "Polska plus", która utrzyma programy służące rodzinie i zwykłemu człowiekowi, czy "Polska minus", w której podwyższa się wiek emerytalny, a ludzie na własnych barkach ponoszą koszty kryzysu.

 

- Ja chcę "Polski plus" niezależnie od tego, czy kryzys jest czy nie. To nie może być tak, że koszty kryzysu niesie na sobie zwykły obywatel. Gospodarcze sprawy mają być tak prowadzone, żeby państwo radziło sobie z trudnościami; ograniczenia mają być wprowadzone w taki sposób, aby człowiek mógł normalnie pracować i aby rodzina mogła normalnie funkcjonować - oświadczył prezydent.

 

Andrzej Duda zobowiązał się, że jeżeli nadal będzie prezydentem, "z całą pewnością nie dojdzie do likwidacji 500 plus i podwyższenia Polakom wieku emerytalnego". - Ja takich ustaw nie podpiszę - zapewnił.


WIDEO: konferencja prasowa prezydenta

  Szefowa Sztabu Programowego prezydenta Beata Szydło zapewniła, że w ciągu prezydentury Andrzeja Dudy i rządów PiS "wsparli polską gospodarkę i pomogliśmy polskim rodzinom". - Nasi oponenci straszyli, że nasze programy nie mają szans. My głęboko wierzyliśmy, że to wielkie wsparcie dla rodzin i koło zamachowe polskiej gospodarki - mówiła.

 

Na zakończenie konferencji, prezydent podpisał deklarację pt. "Obronimy Polskę Plus". Zobowiązał się w niej, że w swojej drugiej kadencji, jako prezydent "nie podpisze żadnej ustawy, która likwidowałaby program 500 plus", bądź "wydłużałaby Polakom wiek emerytalny".

 

- Nie rzucamy słów na wiatr, ja nie rzucam słów na wiatr. Kilka miesięcy temu zobowiązaliśmy się, że zostanie wypłacona 13. emerytura i pomimo epidemii ta 13. emerytura jest wypłacona. Dlatego, że dotrzymujemy słowa i ja go też dotrzymam - podsumował prezydent.

 

"Jeśli nie wybierzemy prezydenta, to kraj pogrąży się w chaosie"

 

- Wszyscy ci, którzy mówią, że wybory są groźne dla Polaków, powinni zrozumieć, jak groźny jest brak wyborów, bo jego konsekwencją będzie paraliż państwa. Będą potrzebne nowe przepisy - potrzebne do walki z epidemią czy wywołanym przez nią kryzysem gospodarczym, nowe rozwiązania pomocowe, ale nie będą mogły wejść w życie - mówił prezydent w rozmowie z "Gazetą Polską".

 

ZOBACZ: PO zaproponowała nowy termin wyborów

 

Duda powiedział także, że "wybory to nie tylko święto demokracji, to przede wszystkim nasz obowiązek zapewnienia sobie skutecznego działania państwa".

 

- Jeśli nie wybierzemy prezydenta, to kraj pogrąży się w chaosie. Może opozycji podoba się taka perspektywa, ale dla obywateli, dla zwykłych ludzi, ona będzie dramatyczna - zaznaczył. 

 

Andrzej Duda będzie w poniedziałek gościem Bogdana Rymanowskiego w Polsat News. Transmisja od 19:15.

bas/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie