Wybłagali test na koronawirusa. Okazało się, że są zakażeni

Polska
Wybłagali test na koronawirusa. Okazało się, że są zakażeni
Polsat News

Małżeństwo z Suchej Beskidzkiej (woj. małopolskie) nie mogło doprosić się o zrobienie testu na obecność koronawirusa, mimo objawów zakażenia. Gdy wreszcie testy przeprowadzono, ich wyniki okazały się być pozytywne.

Najpierw objawy zakażenia koronawirusem pojawiły się u 22-letniej córki małżeństwa, później zachorowała jej 48-letnia matka. Po kilku dniach 53-letni mąż kobiety zaczął gorączkować, a gdy po 7 dniach objawy nie ustępowały, rodzina skontaktowały się z sanepidem.

 

"To nie są objawy koronawirusa"

 

- Panie powiedziały, że to akurat nie są objawy infekcji, bo gorączka musiałaby być ok. 39-stopniowa i oddech taki, ze mąż nie mógłby go złapać. No i oczywiście zapytała, czy miał kontakt z kimś z zagranicy, ale mąż nie miał, więc nic tu się nie zgadzało - powiedziała Polsat News pani Elżbieta.

 

W końcu mężczyzna pojechał do szpitala w Myślenicach i - jak relacjonuje jego małżonka - wybłagał zrobienie testu. Wynik wyszedł pozytywny. 53-latek trafił do szpitala zakaźnego w Krakowie. W domu zostało 6 osób, z którymi miał kontakt.

 

ZOBACZ: RPO do premiera: potrzeba więcej testów na koronawirusa w domach pomocy

 

- Poinformowali nas, że karetka będzie w niedzielę lub ostatecznie w poniedziałek i pobiorą od nas wymazy. Dzisiaj jest środa i nikt się nie zjawił - mówiła mieszkanka Suchej Beskidzkiej.

 

Kobieta we wtorek samochodem pojechała do szpitala. Podobnie jak mąż, wybłagał test. Pozytywny wynik otrzymała w środę.

 

WIDEO: materiał "Wydarzeń"

  

 

MZ: testy są dostępne

 

- Denerwujemy się, bo jeżeli ja mam dodatni wynik, to wszyscy mogą mieć dodatni. W domu jest niespełna dwuletnie dziecko - mówiła pani Elżbieta.

 

Po interwencji "Wydarzeń" kobieta usłyszała, że testy będą wykonywane w piątek przez wojsko.

 

- Testy są dostępne, a ostatniej doby wykonano ich 7 tysięcy - przekonuje ministerstwo zdrowia. - To nie minister zdrowia decyduje o tym, komu wykonać test. W Polsce decydują o tym służby sanitarno-epidemiologiczne i lekarze - powiedział rzecznik ministerstwa Wojciech Andrusiewicz.

emi/zdr/ Wydarzenia, Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie