Szpital w Gryficach odcięty od świata. Ponad 250 osób objętych kwarantanną

Pracownicy szpitala, strażacy i policjanci odsunięci od pracy. Ofiara wypadku miała koronawirusa

Koronawirusa zdiagnozowano w środę u dwóch osób z personelu medycznego szpitala. Sanepid zdecydował o objęciu kwarantanną kompleksu budynku głównego, tzw. 90-łóżkowego i przychodni placówki.

ZOBACZ: Ponad 100 pracowników szpitala w Brzesku na kwarantannie. Zamknięto porodówkę

- Współpracujemy ściśle z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną, na podstawie wytycznych dostosowujemy nasze standardowe procedury do postępowania do tej sytuacji - powiedział w czwartek rzecznik szpitala w Gryficach Łukasz Szyntor.

Policja pilnuje szpitala

Niemożliwe jest opuszczenie placówki, ani wejście na jej teren, drogi wjazdowe są zablokowane przez patrole policji. Rzecznik placówki podkreślił, że szpital współpracuje m.in. z powiatowym centrum zarządzania kryzysowego.

PAP/Marcin Bielecki

Długość kwarantanny nie została jeszcze określona. Jak poinformował Szyntor, będzie to zależało od wywiadów epidemiologicznych i ustalenia listy kontaktów osób, u których zdiagnozowano SARS-CoV-2. - Staramy się w tej chwili przede wszystkim zmniejszyć liczbę osób i oddziałów objętych kwarantanną – będzie to wynikało z wywiadu epidemiologicznego - powiedział rzecznik.

Lokalne media podkreślają, że zamknięcie szpitala w Gryficach jest bardzo uciążliwe dla mieszkańców, ponieważ najbliższy Szpitalny Oddział ratunkowy znajduje się w oddalonym o niemal 100 km Szczecinie. 

Samodzielny Publiczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Gryficach posiada m.in. oddział chorób wewnętrznych, neonatologiczny, neurochirurgiczny i chirurgii urazowo-ortopedycznej. Działa w nim też cenione Zachodniopomorskie Centrum Leczenia Ciężkich Oparzeń i Chirurgii Plastycznej, do którego trafiają ciężko oparzeni pacjenci, także w stanach zagrożenia życia, z Polski północnej i centralnej.

WIDEO: Był jednym z najbliższych doradców Putina. Mówi o wstrząsającej obojętności Rosjan