Hiszpania: 812 ofiar Covid-19 w ciągu doby

Świat
Hiszpania: 812 ofiar Covid-19 w ciągu doby
PAP/EPA/MANUEL LORENZO
Do tej pory w Hiszpanii koronawirusem zakaziło się ponad 85 tys. osób

- W ciągu doby liczba zgonów na Covid-19 wzrosła o 812 - poinformowało hiszpańskie ministerstwo zdrowia.

Pomiędzy niedzielą a poniedziałkiem liczba ofiar śmiertelnych nowego koronawirusa wzrosła w Hiszpanii o 812 - do 7340. 

 

Z szacunków ministerstw wynika, że w ciągu 24 godzin liczba zakażeń SARS-CoV-2 zwiększyła się w Hiszpanii o ponad 6,3 tys. - do prawie 85,2 tys. 

 

ZOBACZ: Były prezes Realu Madryt zmarł z powodu koronawirusa

 

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej statystyki resortu zdrowia przedstawiła nieoczekiwanie rzeczniczka rządowego Centrum Koordynacji Ostrzegania i Nagłych Przypadków (CCAES), wyjaśniając, że jej szef, Fernando Simon, zachorował wskutek zakażenia koronawirusem.

 

Tymczasem minister zdrowia Salvador Illa przypomniał w poniedziałek, że od rana do 9 kwietnia w Hiszpanii obowiązuje zakaz opuszczania domów przez pracowników instytucji i firm, których działalność nie jest niezbędna dla funkcjonowania państwa.

 

Nowe zasady pogrzebów

 

Illa przedstawił też nowe zasady organizacji obrzędów pogrzebowych, mające na celu ograniczenie zakażeń podczas tych wydarzeń. Zapowiedział, że w całym kraju do odwołania zakazane zostało otwieranie trumien ofiar koronawirusa oraz organizowanie przy nich przed pochówkiem spotkania dla bliskich zmarłego.

 

Minister zdrowia wyjaśnił, że od poniedziałku w całej Hiszpanii w pogrzebie zmarłego wskutek pandemii koronawirusa uczestniczyć będą mogły tylko trzy osoby z jego rodziny lub grona przyjaciół.

 

Illa przypomniał też, że w związku z obowiązującym w Hiszpanii stanem zagrożenia epidemicznego zakłady pogrzebowe nie mogą podnosić cen pochówku powyżej tych praktykowanych przed 14 marca. Odnotował, że niektóre firmy próbowały wykorzystać większą liczbę pogrzebów wynikającą z pandemii do podniesienia kosztów pochówku.

 

Problem z kremacją

 

Krematoria w Madrycie nie nadążają z codziennym spopielaniem zwłok ofiar śmiertelnych epidemii koronawirusa. Mimo udostępnienia miejskiego lodowiska na kostnicę w stolicy Hiszpanii nadal brakuje miejsca na przechowywanie ciał zmarłych do czasu kremacji.

 

- Istnieje limit możliwości grzebania i spopielania zwłok i ten limit, ze względu na codzienną liczbę zmarłych, został w Madrycie przekroczony - powiedział burmistrz stolicy, Jose Luis Martinez-Almeida w wywiadzie z gazetą "El Espanol". - Potrzebujemy odpowiednio dużej kostnicy do składania ciał przed ich kremacją. Brakuje też czasu na codzienne spopielanie i grzebanie zmarłych - dodał.

 

ZOBACZ: Epidemia koronawirusa w Hiszpanii. Dane o zakażonych i ofiarach mogą być zaniżone

 

Wobec przeciążenia zakładów pogrzebowych z pomocą przyszły siły zbrojne. Rząd upoważnił specjalną wojskową jednostkę ratunkową (UME), aby w czasie obowiązującego obecnie stanu zagrożenia epidemicznego odbierała ciała ze szpitali lub domów i przewoziła je do krematoriów w innych częściach kraju - poinformował dziennik "El Mundo". Pojazdy wojskowe transportują ciała do krematoriów znajdujących się nawet 400 km od stolicy kraju.

 

Od poniedziałku zostanie udostępniony jako nowa kostnica ogromny budynek w Madrycie, pierwotnie przeznaczony na siedzibę Instytutu Sądowego - poinformował dziennik "El Pais".

 

"Rodziny rozpadają się w 15 minut"

 

- W zakładach pogrzebowych zwykle dobrze sobie radzimy z emocjami - powiedział Mario, dyrektor jednego z madryckich zakładów pogrzebowych w rozmowie z "El Confidencial". - Ale teraz to już jest załamanie psychiczne. Widzisz, że rodziny rozpadają się w 15 minut, że życie jest jednym westchnieniem, że ludzie przeżywają tragedie. Jest ciężko - dodał.

ac/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie